zdjęcie ilustracyjne, fot. Policja

Prokuratura Okręgowa w Legnicy podała wyniki sekcji zwłok 45-letniej kobiety. Śledczy są pewni, że pielęgniarka została zamordowana. W dalszym ciągu nie wiadomo, kto odpowiada za zabójstwo. Jedna z zatrzymanych osób została zwolniona.

Do makabrycznego odkrycia doszło w czwartek w Legnicy (woj. dolnośląskie). Współpracownicy pielęgniarki z miejscowego szpitala byli zaniepokojeni, że kobieta nie pojawiła się tego dnia w pracy. Zgłosili zaginięcie 45-latki. Policja udała się pod jej adres zamieszkania, gdzie znaleziono zwłoki pielęgniarki. Według nieoficjalnych informacji kobieta miała uraz głowy, a jej dom był splądrowany.

Sekcja zwłok potwierdziła wstępne ustalenia biegłego z zakresu medycyny sądowej – podaje portal legnica.fm. 45-latka została zamordowana. Nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za zabójstwo. Policja zatrzymała w tej sprawie jedną osobę, która została zwolniona po złożeniu wyjaśnień.

Dodatkowo, kiedy policjanci udali się do mieszkania kobiety, drzwi do jej domu były zamknięte na klucz. Aby dostać się do środka, trzeba było sforsować je siłą. Prokuratura nie chce ujawniać więcej szczegółów śledztwa, powołując się na dobro sprawy.

Źródło: legnica.fm. wp.pl

Zobacz również: