Mówiono, że wygląda jak gwiazda kina lat 60. i ikona stylu Audrey Hepburn. Niegdyś wzięła udział w konkursie czasopisma dla panów „Maxim”. Prowadziła popularnego bloga podróżniczego. Katerina K. startowała też w konkursie na miss Moskwy, gdzie mieszkała i studiowała na Rosyjskim Narodowym Uniwersytecie Medycznym. Zwłoki 24-latki znaleziono w jej mieszkaniu. Walizka stała w korytarzu, ze środka wystawała noga.
Jak podaje „Komsomolskaja Prawda” zwłoki znaleziono w moskiewskim mieszkaniu Katariny K. Blogerka wróciła niedawno z wakacji z greckiego Korfu. Jej rodzice byli zaniepokojeni, że od kilku dni się nie odzywa. Skontaktowali się więc z właścicielem i poprosili, by otworzył im drzwi.
Do tej pory nie wiadomo, kto zabił blogerkę. Nieoficjalnie mówi się, że podejrzenia padło na byłego partnera 24-latki. Domniemany zabójca miał jednak wyjechać z kraju.
Katerina K. prowadziła popularnego bloga podróżniczego. Studiowała także na Rosyjskim Narodowym Uniwersytecie Medycznym. Niedawno odbyła staż na w szpitalu.
Znajomi 24-latki w rozmowie z „Komsomolskają Prawdą” wyjawili, że kilka lat temu bardzo się zmieniła. Zaczęła ubierać się w najmodniejsze ciuchy z drogich butików, jeździć na kosztowne wakacje i jadać w samym ekskluzywnych restauracjach.
Rosyjska stacja telewizyjna NTV podała, że kobieta miała dwóch żarliwych wielbicieli: jeden ma 52 lata, drugi 32 lata. Ze starszym planowała wybrać się na wycieczkę do Holandii.
źródło:fakt.pl