33- i 47-latek trafili do tymczasowego aresztu. Za zbiorowe usiłowanie gwałtu grozi im do 12 lat więzienia. Za kratami będą teraz czekali na proces.

Do zdarzenia doszło w sierpniu. Ofiarą Błażeja Ł. i Mariusza M. został przypadkowy mężczyzna, który z butelką wina postanowił spędzić dzień nad rzeką.

Korzystając z tego, ze zastali ofiarę w ustronnym miejscu zażądali od niej pieniędzy. Gdy otrzymali całą gotówkę, zaledwie 12 zł, zaczęli kopać poszkodowanego i grozić mu śmiercią.

Znęcali się nad bezbronnym przez godzinę. Gdy próbował im uciekać, łapali go i ponownie bili. W pewnym momencie usiłowali nawet zgwałcić poprzez zmuszanie do różnych czynności seksualnych

Napastników spłoszył przypadkowy przechodzień, który wykazał się obywatelską postawą. Gdyby nie to trudno przewidzieć, jak skończyło by się to zdarzenie – komentuje prok. Przemysław Powirski z prudnickiej prokuratury w rozmowie z Nową Trybuną Opolską.

Sprawców szybko ujęto. Postawiono im m.in. zarzuty rozboju i udziału w zbiorowym gwałcie. W tymczasowym areszcie spędzą 3 miesiące.

źródło:o2

Zobacz również: