Białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało film nakręcony podczas nalotu oddziału specjalnego na dom, w którym odbywała się impreza typu sex-party. Zatrzymano 54 osoby.

W sobotę w jednym z wynajmowanych pod Mińskiem domów doszło do zorganizowanej milicyjnej akcji służb podległych białoruskiemu resortowi spraw wewnętrznych.

Uzbrojeni funkcjonariusze wpadli do budynku, gdzie grupa kilkudziesięciu osób zorganizowała „zabawę”. Można było w jej trakcie odbywać stosunek seksualny z dowolnym uczestnikiem orgii.

Warunkiem uczestnictwa w sex-party była jednorazowa opłata, w której cenie zawierało się jedzenie, alkohol i voucher na skorzystanie z sauny parowej.

– Cena wejścia dla mężczyzn wynosiła od 200 do 370 rubli (370 – 685 zł), a dla pary 120 rubli. Przedstawicielki płci pięknej uczestniczyły w imprezie bezpłatnie – wyjaśniał Dzmitryj Cajun, wiceszef białoruskiego Głównego Wydziału MSW ds. Kontroli Narkotyków i Przeciwdziałania Handlowi Ludźmi.

Uczestnikami frywolnej schadzki byli studenci, prostytutki i pary małżeńskie.
Teraz wobec zatrzymanych organizatorów sex-party prowadzone jest śledztwo „za czerpanie korzyści z sutenerstwa”.

– Mamy informacje, że różne swing-party z elementami BDSM, wyuzdanymi konkursami tematycznymi i z udziałem przedstawicieli nietradycyjnej orientacji seksualnej, w tym również zwolenników LGBT, mogły być organizowane w wielu regionach kraju. Sprawdzamy te informacje – zapewnił Cajun.

źródło:

Zobacz również: