Kobieta została zaatakowana w centrum Arvika w nocy z soboty na niedzielę. Mężczyzna o śniadym kolorze skóry ranił ją nożem i usiłował zgwałcić. Źle trafił, gdyż potężny kopniak w genitalia ostudził jego plany. A ofiara zdołał uciec.
– Wiedziała, gdzie kopnąć – mówi policjant Stefan Söderberg z Värmlands Folkblad.
Około 40-letnia kobieta zaalarmowała o godzinie trzeciej w nocy policję, że została narażona na próbę gwałtu w centrum Arvika.
Miało to miejsce obok toalety publicznej na dworcu kolejowym. Mężczyzna zagroził kobiecie nożem i oświadczył, że chce z nią uprawiać seks.
– Ale była odważna i wiedziała, gdzie kopnąć, aby się uwolnić – mówi Stefan Söderberg.
Kobieta zdołała się uwolnić, a atakujący uciekł z dworca, nie ukończywszy próby gwałtu.
Kobieta została przewieziona do szpitala karetką pogotowia, ale według policji nie odniosła poważnych obrażeń.
Mężczyzna, który popełnił zbrodnię ma około 40 lat, 175-180 cm długości i ma ciemną karnację skory i ciemne krótkie włosy. W tym czasie nosił ciemną kurtkę i dżinsy.
sev