Węgry były pierwszym krajem na świecie, który na szczeblu rządowym zajął się wspieraniem prześladowanych wspólnot chrześcijańskich. Trisztan Azbej, zastępca sekretarza stanu ds. pomocy prześladowanym chrześcijanom w rozmowie z węgierską agencją informacyjną MTI, podkreślił wagę węgierskiej inicjatywy wspierania prześladowanych chrześcijan na całym świecie.

– Naszym zadaniem jest podnoszenie świadomości zachodnich krajów chrześcijańskich – a przynajmniej tych, które są chrześcijańskie z imienia – o tym, że chrześcijaństwo jest najbardziej prześladowaną religią na świecie i że tym, którzy doświadczają prześladowań, trzeba pomóc – powiedział Azbej.

Zapytany o odbiór programu pomocy rządu węgierskiego w Stanach Zjednoczonych, Azbej powiedział, że kiedy wziął udział w międzynarodowej konferencji poświęconej wspieraniu prześladowanych chrześcijan w Waszyngtonie w zeszłym roku, omówił również program z członkami personelu wiceprezydenta USA Mike Pence.

– Amerykańscy urzędnicy zwrócili uwagę na inicjatywę Węgier i poprosili o porady i kontakty, które mogłyby pomóc im w uruchomieniu podobnego programu – powiedział Azbej. Niedługo potem rząd Stanów Zjednoczonych ogłosił własny program pomocy prześladowanym chrześcijanom, który miał być niezależny od programu ONZ i przekazywałby składki bezpośrednio potrzebującym.

eps

Zobacz również: