Posłowie niemieckiego parlamentu poważnie rozważają wykorzystywanie maszyn do pisania w celu przeciwdziałania szpiegostwu ze strony USA. Patrick Sensburg, przewodniczący Komisji Bundestagu ds. badania działalności amerykańskiej agencji wywiadowczej NSA w Niemczech, stwierdził na antenie niemieckiej stacji telewizyjnej Das Erste, że jest rozważana taka możliwość.

Sensburg odpowiedział twierdząco na pytanie prezentera, czy posłowie zamierzają zacząć używać maszyn do pisania. Zaskoczony dziennikarz zapytał, czy urzędnik żartuje, ale otrzymał negatywną odpowiedź.

Poza tym Sensburg zauważył, że jego komisja ma już jedną mechaniczną maszynę do pisania, którą można wykorzystać do komunikacji wewnętrznej wraz ze skodyfikowanymi e-mailami i telefonami kryptograficznymi.

– Powinniśmy starać się utrzymać naszą komunikację wewnętrzną w tajemnicy, używać zaszyfrowanych wiadomości e-mail, telefonów kryptograficznych i wdrażać inne środki, których nie mogę teraz ujawnić  – podkreślił Sensburg.

Skandal szpiegowski między Niemcami a Stanami Zjednoczonymi wybuchł w październiku 2013 roku, kiedy okazało się, że amerykańskie agencje wywiadowcze były w stanie podsłuchiwać rozmowy telefoniczne kanclerz Angeli Merkel. Środki komunikacji niektórych deputowanych z Bundestagu stały się również przedmiotem elektronicznych szpiegostwa.

ude

 

Zobacz również: