Badanie francuskiej agencji ds. przestępczości wykazało, że ponad 220 000 kobiet było obmacywanych, całowanych lub atakowanych seksualnie w inny sposób we francuskim transporcie publicznym w ciągu dwóch lat.
Agencja określiła całkowitą liczbę incydentów w ciągu lat 2015-2016, jako „ostrożnie oszacowaną”. Prawdopodobnie jest ona wyższa.
„Chociaż opinia publiczna skupia się głównie na przemocy w rodzinie, to przemoc seksualna popełniona na ulicy, w transporcie publicznym lub w innych miejscach publicznych jest równie poważna i zasługuje na więcej uwagi” – czytamy w raporcie.
Wcześniejsze badanie Narodowego Obserwatorium Przestępczości i Wymiaru Sprawiedliwości w sprawach karnych (ONDRP) wykazało, że 267 000 osób było molestowanych seksualnie we francuskim transporcie publicznym w latach 2014-2015. Co najmniej 85 procent z nich to kobiety, a incydenty obejmowały całowanie,  obmacywanie, a nawet gwałty.
Badanie wykazało, że rejon Paryża, miał największą liczbę takich incydentów: było ich siedmiokrotnie więcej niż w pozostałej części kraju.
źródło: voiceofeurope.com

Zobacz również: