Policjanci z Mikołowa zatrzymali dwóch mężczyzn, mających związek ze śmiercią mieszkańca Orzesza, którego ciało odnaleziono na torach dworca kolejowego. Jak wynika z zebranego materiału dowodowego, 24-latek nie zginął na skutek nieszczęśliwego wypadku, a celowego działania.

Wstępne ustalenia wskazywały na nieszczęśliwy wypadek. Ustalono, że 24-latek został potrącony przez pociąg relacji Rybnik-Kraków, który przejeżdżał przez Mikołów o godz. 5.09. Rodzina wykluczyła samobójstwo.

Nagrania z monitoringu oraz zeznania świadków doprowadziły do dwóch mężczyzn: 27-letniego mieszkańca Mikołowa oraz jego 42-letniego kolegi. Ustalenia śledczych wskazują, że noc z 17 na 18 listopada cała trójka spędziła w rejonie dworca PKP. Między mężczyznami doszło do kłótni, której powodem miały być sprawy finansowe. Ustalono, że 27-latek udusił kolegę, a następnie razem z trzecim mężczyzną ułożył jego ciało na torach, by upozorować wypadek.

Mężczyźni zostali aresztowani. Prokuratura Rejonowa w Mikołowie postawiła im zarzut zabójstwa.

źródło: Policja Śląska 

 

Zobacz również: