W całym kraju obchodzono w sobotę Święto Niepodległości. Nie możemy zapomnieć, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze; najważniejsze jest oddanie sprawie ojczyzny i narodu, a każdy spór powinien biec ku dialogowi i szukaniu porozumienia – mówił prezydent Andrzej Duda przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Podczas centralnych uroczystości Święta Niepodległości prezydent podkreślał, że „musimy pamiętać o tym, jaka była cena niepodległości, jaka była cena wolności”. Jak dodał, musimy też pamiętać, że w procesie codziennego życia i codziennej pracy, czy służby najważniejsza jest wiara w Rzeczpospolitą. „Najważniejsze jest oddanie sprawie ojczyzny, sprawie narodu, sprawie każdego naszego współobywatela” – zaznaczył.
„To jest ponad wszystkim, ponad naszymi podziałami ideologicznymi, ponad wszelkimi sporami, ponad kłótniami, a każdy spór choćby nawet najbardziej zdecydowany musi być sporem, który biegnie ku dialogowi i ku szukaniu płaszczyzny porozumienia” – podkreślił Duda.
Zaznaczył, że tylko w ten sposób będziemy w stanie budować najsilniejsze podwaliny naszego państwa. „Takie, których nigdy nie uda się już złamać. Takie, których nigdy nie uda się usunąć. Takie, których nigdy nie uda się zburzyć, a tym samym znów wymazać Polski z mapy” – oświadczył.
Przed Grobem Nieznanego Żołnierza wieńce złożyli premier Beata Szydło wraz wicepremierami Mateuszem Morawieckim i Piotrem Glińskim. W imieniu Sejmu wieniec złożył m.in. marszałek Marek Kuchciński, a w imieniu Senatu marszałek Stanisław Karczewski.
W imieniu instytucji unijnych wieńce złożyli: szef RE, b. premier Donald Tusk oraz wiceszef PE Ryszard Czarnecki. Składaniu wieńca przez Donalda Tuska towarzyszyły gwizdy i buczenie.
Dokonano uroczystej odprawy wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Uroczystość zakończyła defilada wojskowa.
W związku ze Świętem Niepodległości prezydent wręczył Ordery Orła Białego. To najstarsze i najwyższe odznaczenie Rzeczypospolitej Polskiej otrzymali: ks. Bernard Czernecki – opiekun i obrońca strajkujących i represjonowanych górników z Jastrzębia-Zdroju, kapelan górniczej i śląsko-dąbrowskiej Solidarności; Franciszek Pieczka – aktor, odtwórca ról w filmach „Żywot Mateusza” i „Austeria”, niezapomniany Gustlik z serialu „Czterej pancerni i pies” oraz Andrzej Pityński – autor rzeźb monumentalnych o tematyce patriotycznej i martyrologicznej.
W Warszawie z okazji Święta zorganizowano 12 marszów i zgromadzeń.
Przy dźwiękach bębnów i odpalanych rac, skanując patriotyczne hasła, od ronda Dmowskiego do Stadionu Narodowego przeszli uczestnicy  Marszu Niepodległości. Niesiono transparenty m.in. z napisami: „My chcemy Boga”, „Lwów i Wilno pamiętamy!”, z wizerunkiem Jezusa i apelem: „Króluj nam Chryste”. Powiewały flagi państwowe oraz flagi z emblematem Narodowych Sił Zbrojnych i napisem „Śmierć wrogom ojczyzny”. Skandowano: „Cześć i chwała bohaterom”, „Duma, duma, narodowa duma!”, Bóg, Honor, Ojczyzna”, „Wolność, równość, sprawiedliwość”.
Na Placu Zamkowym, pod hasłem „Niepodległa, Europejska”, odbyła się demonstracja Komitetu Obrony Demokracji. Oprócz zwolenników KOD wzięli w niej również udział politycy opozycji. B. prezydent Bronisław Komorowski mówił: „Dla nas niepodległość równa się wolność, a także demokracja i zakorzenianie Polski w świecie Zachodu, który podobnie ceni sobie niepodległość, z wolnością każdego obywatela, z zasadami państwa demokratycznego”. Uczestnicy odśpiewali hymn narodowy, podczas którego rozwinięto kilkunastometrowej długości flagę Polski. Z głośników odtworzony został też hymn Unii Europejskiej.
Ulicami Warszawy przeszedł też antyfaszystowski marsz pod hasłem „Za wolność waszą i naszą”. Sprzeciwiamy się nacjonalizmowi, faszyzmowi i nienawiści – podkreślili organizatorzy demonstracji. Marsz zorganizowała Koalicja Antyfaszystowska „Zmowa Powszechna”. W jej skład wchodzi kilkanaście organizacji, m.in. Warszawski Strajk Kobiet, kolektyw Syrena i Obywatele RP.
Stołeczna policja zatrzymała i doprowadziła do komendy 45 osób, z organizacji Obywatele RP, które zorganizowały kontrmanifestację przy trasie Marszu Niepodległości. Zostały zwolnione po złożeniu wyjaśnień.
Jak ocenił komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk, „generalnie możemy mówić o bardzo spokojnym i bezpiecznym przebiegu wszystkich uroczystości”.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny

Zobacz również: