fot. Narciso Contreras for Fondation Carmignac

Według agencji migracyjnej ONZ, rosnąca liczba migrantów przechodzących przez Libię staje się na terenie tego kraju przedmiotem handlu niewolnikami. Wielu jest też przetrzymywanych w celu uzyskanie okupu. Młode kobiety są wykorzystywane seksualnie i zmuszane do prostytucji. Niektórzy płacą ostateczną cenę – śmierć.

Międzynarodowa Organizacja na rzecz Migracji (IOM) rozmawiała z migrantami afrykańskimi, którzy opowiadali o swoich doświadczeniach w Libii. Jak mówią, w mieście Sabha – jednym z głównych centrów przemytu migrantów w Libii – działają w garażach i parkingach targi niewolników. Migranci są zazwyczaj sprzedawani od 200 do 500 USD i są trzymani przez średnio dwa do trzech miesięcy. Kiedy umierają lub zostaną zwolnieni za wykupem, wówczas pojawiają się nowi niewolnicy.

fot. Narciso Contreras for Fondation Carmignac

Libia to ważna brama dla migrantów, którzy chcą dotrzeć do Europy przez Morze Śródziemne. W ciągu ostatnich trzech lat przez ten kraj przewinęło się ponad 450000 osób. Wielu z nich nigdy nie dociera do Europy. Giną na pustyni, w niewoli i na morzu.

Przewiduje się, że w ciągu 10 lat – przemoc, wojny domowe i ubóstwo – zmuszą 30 milionów Afrykańczyków do exodusu do Europy.

es

Zobacz również: