Zapadł wyrok w sprawie napadu, do którego doszło 14 marca 2013 r. w Centrum Handlowym w Wólce Kosowskiej. Napastnicy otworzyli ogień do konwojentów, postrzelili dwóch z nich i ukradli cztery miliony złotych.
Po napadzie i postrzeleniu dwójki konwojentów firma ochroniarska wyznaczyła 50 tysięcy złotych nagrody dla osób, które mogłyby pomóc w zatrzymaniu sprawców. Zraniona w plecy została wtedy kobieta, a mężczyzna w bark i udo.
Sprawcy napadu zostali zatrzymani. Najpierw Marcin S., później Artur K.
Ten pierwszy postrzelił konwojentów razem z tzw. „chłopakiem z Targówka”, którego tożsamości nie udało się ustalić. Drugi napastnik Artur K. wraz z dwiema innymi osobami miał tylko pomagać w napadzie. Obrońcy oskarżonych domagali się uniewinnienia.
Choć prokurator żądał wysokich kar – 25 lat dla Marcina S. i 15 lat dla Artura K., to sędzia skazała pierwszego na 15 lat, drugiego na 8 lat pozbawienia wolności. W uzasadnieniu wyroku zaznaczyła, że przebieg napadu był bulwersujący. Napastnicy zaatakowali konwojentów w miejscu publicznym, bez ostrzeżenia, a strzały, które oddali padły z niewielkiej odległości.
Oprócz odsiadki, mężczyźni muszą też zapłacić karę grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.
am
fot. KSP

Zobacz również: