Choć główne uroczystości Narodowego Święta Niepodległości w Sochaczewie rozpoczęły się po godzinie 15.00, to jednak świąteczna atmosfera trwała cały dzień. Poza uroczystościami na Placu Kościuszki odbyły się imprezy sportowe i kulturalne. Cały dzień po mieście przemieszczał się też patrol konny z kotylionami i flagą narodową.
W Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą od godziny 10.00 do południa trwała II Sochaczewska Gra Miejska „Niepodległość”. Polegała ona na odnajdowaniu oznakowanych miejsc na terenie miasta, kojarzonych z chlubną przeszłością grodu. W tym roku, pomimo bardzo niesprzyjającej aury, zainteresowanych zabawą było sporo. Nieco mniej chętnych przybyło na wykład historyczny „Jak w Sochaczewie odzyskano niepodległość – Sochaczew 1914-1918-2016”. Po odczycie była możliwość zwiedzenia wystawy „Nad Bzurą bez zmian – opowieść o wojnie w okopach 1914-1915”. Muzeum w piątek, 11 listopada było czynne dla zwiedzających bezpłatnie.
Przez cały dzień w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji na pływalni Orka odbywały się ogólnopolskie zawody pływackie z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Piszemy o nich szerzej na stronach sportowych. W kilku cukierniach miasta można było spróbować świątecznych łakoci, niektóre były nawet w narodowych barwach.
Most dla obrońcy miasta
Po złożeniu kwiatów na grobach Ignacego Włodzimierza Garbolewskiego oraz mjr Feliksa Kozubowskiego przez delegacje miasta, powiatu sochaczewskiego oraz Garnizonu Sochaczew, odbyły się o godzinie 15.30 uroczystości na moście na Bzurze. Odsłonięta została tam tablica upamiętniająca postać majora Kozubowskiego, który zginął, broniąc miasta. Od 11 listopada 2016 roku most na Bzurze nosi jego imię. O bohaterskim obrońcy Sochaczewa wspomina też tablica przypominająca walki nad Bzurą w kampanii wrześniowej, a usytuowana w pobliżu mostu.
W uroczystości nadania imienia mjr Kozubowskiego przeprawie przez rzekę, brała udział również jego najbliższa rodzina, która uroczyście zdjęła wstęgę. Obecne były władze lokalne, a także Maciej Małecki – wiceminister i poseł na sejm.
Przypomniano też sylwetkę bohaterskiego obrońcy Sochaczewa. Uroczystości tej towarzyszyła kompania honorowa Wojska Polskiego oraz grupy rekonstrukcyjne ubrane w historyczne mundury z czasów II Wojny Światowej.
W hołdzie bohaterom
Główne uroczystości na Placu Kościuszki rozpoczęły się od wkroczenia pocztów sztandarowych, kompanii honorowej Wojska Polskiego oraz oddziałów rekonstrukcyjnych w historycznych mundurach. Po czym poczet sztandarowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie wciągnął przy dźwiękach hymnu państwowego na maszt flagę polską. Strażacy jako ci, którzy mieli swój udział w wyzwalaniu Sochaczewa w 1918 roku, wystawiają co roku poczet flagowy w rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.
Następnie wystąpił Piotr Osiecki, burmistrz Sochaczewa, i przypomniał ideę Narodowego Święta Niepodległości oraz bohaterów wydarzeń sprzed prawie stu lat.
Potem w hołdzie bohaterom walk o wolność odczytano apel pamięci. Świętowanie 11 listopada na Placu Kościuszki zakończyła trzykrotna salwa honorowa ku czci bohaterów walczących o niepodległość, oraz uroczysta defilada wojskowa.
Następnie oddziały wojskowe i delegacje samorządowe udały się pod odrestaurowaną figurę Chrystusa przy kościele w parafii św. Wawrzyńca. Złożone zostały tam wieńce i kwiaty od społeczności Sochaczewa w podziękowaniu za uzyskaną wolność po ponad 120 latach niewoli porozbiorowej.
Na uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości zapraszali Jolanta Gonta, starosta powiatu sochaczewskiego, Piotr Osiecki, burmistrz miasta, oraz płk dypl. Andrzej Dąbrowski, dowódca 3 Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej.
Bogumiła Nowak
Fot. Paweł Krasucki