Sąd utrzymał również wobec niego karę dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz zapłatę 50 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziców zmarłej. Wyrok jest prawomocny.
Sąd utrzymał także kary więzienia w zawieszeniu dla dwóch innych mężczyzn, w tym ojca oskarżonego, którzy pomagali mu w zacieraniu śladów.
Do wypadku doszło wieczorem, pod koniec lutego 2015 r. w podbiałostockich Zaściankach. Kierowca toyoty jechał zbyt szybko, nie zareagował na to, iż na oznakowanym przejściu jest piesza i śmiertelnie ją potrącił, po czym uciekł z miejsca wypadku. Kierowcę zatrzymano po kilku godzinach, był pijany. Miał 1,7 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna był wcześniej – co także w środę podkreślił sąd – trzykrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu.
ban/Kurier PAP