W całym kraju normalni Polacy, patrioci – w tym wiele młodzieży i całe rodziny – oddawali hołd narodowym bohaterom, biorąc udział w marszach i biegach ku czci Żołnierzy Wyklętych.
Na przeciwnym biegunie odbywały się marsze konfidentów pod hasłami: „My Naród” oraz „Cała Polska murem za Wałęsą”. Jaka, cała Polska? Mnie proszę do defilady kapusiów nie dopisywać! Bardziej pasowałoby tu zresztą hasło: „Cała Polska murem za sprzedajnym gburem”. Bo przed kim oni go bronią? Chyba przed samym sobą! Przecież nikt za niego nie podpisywał lojalek, i nie brał szmalu za donoszenie na kolegów.
Jak jednak wynika z przesłania manifestacji organizowanych przez KOD (Komitet Obrony Donosicieli), to nie Wałęsa jest winny temu, że donosił na kolegów, lecz Jarosław Kaczyński. Chociaż to nie on splądrował archiwum Kiszczaka, tylko żona generała. Do niej jednak nikt nie ma o to pretensji. Wiadomo winny jest Kaczyński! Mimo że w tej sprawie nie zabierał nawet głosu. Ale tak to już jest, że niektórym wszystko kojarzy się z seksem a innym z Kaczyńskim. Niewykluczone, że są to te same osoby.
Poziom intelektualny człowieka jest wprost proporcjonalny do jego skali poczucia wstydu. Ci ludzie zwyczajnie wstydu nie mają. Absurd tej sytuacji polega na tym, że chcą chronić kapusia i szpicla zamiast jego ofiar, tych, na których donosił.
Nie ma o czym dyskutować. Wałęsa sam przyznał się do współpracy z SB. O czym zresztą od dawna wszyscy wiedzieli. Dokumenty z domu Kiszczaka tylko to potwierdziły. Jednak nic nowego do sprawy nie wniosły.
Tymczasem agent Bolek chce uchodzić za bohatera. Jednak sam na barykadę walki z „dyktaturą Kaczora” nie poszedł. Posłał tam żonę. Skoro sam obalił komunę, to czemu teraz sam sobie nie radzi? Przeraża mnie, że są ludzie tak bojaźliwy i niecni, którzy pozwalają, aby ich kobiety tłumaczyły się z ich podłości, aby wychodziły przed kamery i kłamały. Pamiętam, jak Kwaśniewska przysięgała, że czekała na męża po jego obronie pracy magisterskiej. Teraz kolejna „pierwsza dama” robi za żywą tarczę.
Przy okazji hecy z Bolkiem, pojawiła się propozycja uzupełnienia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka o następujące postanowienia: 1. Każdy człowiek ma prawo donosić na każdego człowieka; 2. Donoszący ma prawo do wynagrodzenia za donoszenie; 3. Potępianie donoszącego jest dowodem stosowania języka nienawiści.
Proponuję ponadto ustanowić specjalną emeryturę im. Henryki Krzywons dla wszystkich kapusiów oraz ulgi w alimentach.
Cyprian Gniazdo

Zobacz również: