Straż Graniczna będzie wyjaśniać w jaki sposób trójka młodych imigrantów dotarła do Polski. Wczoraj w okolicach Makowa Podhalańskiego w naczepie ciężarówki znaleziono trójkę dzieci w wieku 10, 15 i 17 lat, podających się za obywateli Afganistanu. Trafili do szpitala w Suchej Beskidzkiej. „Po badaniach zostali przekazani Straży Granicznej” – mówi Radiu Kraków Witold Mastej, lekarz dyżurny ze szpitala w Suchej Beskidzkiej.

Imigranci byli wyziębieni, ale nie mieli odmrożeń. Ich badania lekarskie też nie wykazały większych problemów zdrowotnych. Tylko najstarszy z nieletnich mówił po angielsku, twierdził, że cała grupa to Afgańczycy. Na razie nie udało się tego zweryfikować.

Ciężarówka jechała do Polski z Serbii. Imigranci wsiedli do niej prawdopodobnie na Węgrzech. W samochodzie spędzili co najmniej cztery dni.

źródło: IAR

 

Zobacz również: