wybuch gazu

Makabryczny wypadek wydarzył się w przepompowni ścieków. Dwie osoby nie żyją, a jedna trafiła do szpitala. Kulisy tragedii porażają. Łzy cisną się do oczu, kiedy pomyśli się, jak zginęły ofiary.

Do wypadku wysłano aż siedem zastępów straży pożarnej

Do potwornego wypadku doszło w czwartek 25 sierpnia we wsi Gąsówka Stara koło Łap w województwie podlaskim. Było około 11:42, kiedy do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o tragicznym zdarzeniu.

Okazało się, że trzy osoby wpadły do szamba w miejscowej przepompowni ścieków. Na miejsce wysłano aż siedem zastępów straży pożarnej, w tym 28 ratowników ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego.

Zadanie nie było proste, gdyż szambo przy przepompowni ma siedem metrów głębokości. Straż pożarna robiła jednak wszystko co w jej mocy, aby uratować mężczyzn, którzy wpadli do środka.

Strażacy zdołali wyciągnąć wszystkie osoby. Jednemu z mężczyzn udało się przywrócić funkcje życiowe. Po skutecznie zakończonej reanimacji człowiek ten trafił pod opiekę lekarzy do szpitala.

Niestety nie zdołano pomóc dwóm kolejnym mężczyznom. Obaj nie żyją. Ofiary miały około 45 lat. Straż pożarna przekazała, iż zmarli byli pracownikami łapskich wodociągów.

O tragicznym wypadku poinformowała m.in. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bialymstoku. „O 11.42 wpłynęło zgłoszenie do SKKM @KMPSPBialystok o 3 osobach, które wpadły do przepompowni ścieków w Gąsówce Starej. Na miejscu 7 zastępów, w tym SGRW, 28 ratowników. Pierwsza osoba wydobyta i przekazana dla ZRM, odwieziona do szpitala, pozostałe dwie osoby po około 2 h.” – podali w swoim wpisie strażacy.

W tej chwili białostocka prokuratura bada okoliczności wypadku. Prawdopodobnie do tragedii doszło podczas prac polegających na udrażnianiu przepompowni. Lokalni dziennikarze sugerują, iż pracownicy mieli wykonywać prace naprawczo-remontowe w zbiorniku wyrównującym ciśnienie.

źródło: Radio Zet, Fakt

Zobacz również: