Krzysztof Krawczyk

Nie widać końca walki o spadek po zmarłym Krzysztofie Krawczyku. Choć od śmierci wybitnego artysty minęło już blisko 15 miesięcy, to Ewa Krawczyk i Krzysztof junior wciąż nie porozumieli się, jak podzielić pieniądze. Szykuje się batalia sądowa, bowiem żadne z nich, według doniesień Super Expressu nie chce dać za wygraną. Chodzi o ogromne pieniądze.

Kto otrzyma ogromne pieniądze po Krzysztofie Krawczyku?

Jak donosi Super Express, może chodzić nawet o 3 miliony złotych. Właśnie taki majątek miał pozostawić po sobie zmarły Krzysztof Krawczyk. Walka o spadek wkracza na nowe tory. Testamentowi Krawczyka ma przyjrzeć się Sąd Rejonowy w Zgierzu. Rozprawa ma ruszyć już wkrótce. Wiadomo, o co dokładnie chodzi.

Sąd chce sprawdzić ważność testamentu oraz przesłuchać istotnych świadków w sprawie. Super Express donosi, że ostatni testament Krawczyka wskazuje jego żonę, Ewę Krawczyk jako jedyną spadkobierczynię. Z tym nie zgadza się jednak Krzysztof Krawczyk junior. Twierdzi, że 10 lat temu jego ojciec sporządził inny testament, w którym zapisał część majątku właśnie na niego.

„Na sali sądowej w roli świadków mają pojawić się m.in. Marian Lichtman z małżonką, Bożeną oraz Krzysztof Cwynar i Zbigniew Rabiński. Istotne dla sprawy mogą być również zeznania Roberta Urbańczyka, który pracował dla Krzysztofa Krawczyka przez 20 lat i miał z nim kontakt do kresu jego życia.” – czytamy w serwisie Plejada, powołującym się na ustalenia Super Expressu.

Sąd ma stwierdzić ważność ostatniego testamentu, a także w jakim stanie zdrowia i świadomości znajdował się Krzysztof Krawczyk, sporządzając swoją ostatnią wolę.

źródło: Super Express, Plejada

Zobacz również: