atak

Mer Lwowa nie przebiera w słowach. Mężczyzna udzielił mocnego wywiadu. Ukraiński samorządowiec mówi wprost, co należy zrobić z Władimirem Putinem. Tak mocnej opinii nie słyszeliśmy od dawna.

Putin dokonał ogromnych zniszczeń na Ukrainie. Musi za to zapłacić

Mer Andrij Sadowy jest zwolennikiem podjęcia radykalnych kroków wobec rosyjskiego prezydenta. „Putina trzeba uderzyć w łeb, żeby zrozumiał, co się stało” – wyznał. „Taką właśnie rozmowę Rosja rozumie. To państwo nazistowskie. Jeśli ktoś współpracuje z Rosjanami, to współpracuje z nazi” – dodał polityk.

To jednak nie wszystko. Włodarz Lwowa uważa, że Zachód powinien podjąć wobec Federacji Rosyjskiej zdecydowane kroki. Według włodarza Lwowa, Rosja powinna być odizolowana od reszty świata „przez następnych 50 lat”. „Jeśli człowiek pokazuje paszport rosyjski, to on jest nazistą. Nie wpuszczać nigdzie, wyrzucać zewsząd” – postulował mer Lwowa.

Andrij Sadowy wygłosił naprawdę mocną opinię na temat Władimira Putina i jego żołnierzy. „Mordercy, którzy nie mają prawa siedzieć za normalnym stołem” – określił Rosjan mer.

Ukraiński samorządowiec zabrał głos również na temat szkód naniesionych przez Rosjan w jego ojczyźnie. Sadowy powołał się na badania według których zniszczenia dokonane przez agresora od początku wojny w Ukrainie są szacowane na trylion dolarów.

Mer zabrał głos w sprawie możliwego terminu zakończenia wojny

Andrij Sadowy wypowiedział się także na temat możliwego terminu zakończenia rosyjskiej inwazji. „Do końca lata będzie wojna, będą debaty i będzie jakieś rozwiązywanie” – stwierdził Ukrainiec. Przypomnijmy, iż ostatnia tura rozmów pokojowych w Turcji nie przyniosła przełomu. Jednak już teraz wiemy, iż w piątek 1 kwietnia obie delegacje zasiądą do negocjacji ponownie, tym razem on-line.

Włodarz odniósł się też do ostrzeżeń przed ewentualnym użyciem przez Putina broni ABC. „Cały świat boi się Putina. Ukraina pokazuje, że jego armia to fake’owa armia. Jestem przekonany, że tak samo jest u nich z bronią chemiczną i nuklearną” – zaznaczył Sadowy.

Polityk nie krył, iż Ukraina znalazła się w tej chwili w ogromnej potrzebie. „Jedzenia, medykamentów, pieniędzy, ale przede wszystkim rozumienia, że Rosja ma przegrać i ma być izolowana, bo to źródło zła” – przyznał mer.

W trakcie wywiadu Ukrainiec nie krył rozczarowania postawą niektórych krajów. „My rozmawiamy, a Rosja codziennie otrzymuje biliard euro za ropę, gaz, nikiel” – podkreślił. Jednocześnie samorządowiec pochwalił postawę Polski. „Polski rząd przyjął twarde decyzje, żeby nie współpracować z Rosją” – powiedział. Zdaniem mężczyzny, inne państwa powinny zrobić podobnie.

źródło: goniec.pl, Radio ZET

Zobacz również: