Ukraina Rosja

Mocne sankcje wobec Rosji stały się faktem. Jednak póki co, prezydent Rosji nie tylko nie zmienił swojej polityki względem Ukrainy. Władimir Putin zapowiedział ostrą odpowiedź na ograniczenia nałożone na jego kraj przez Zachód.

Władimir Putin podpisał specjalny dekret

Jak dobrze wiemy, USA oraz Unia Europejska nałożyły na Rosję pakiet sankcji. W ten sposób zachodni przywódcy chcą zmusić Władimira Putina do wycofania się z Ukrainy, a tym samym do zakończenia trwającej od dwóch tygodni wojny.

Właśnie okazało się, że ograniczenia nałożone na Rosję nie tylko nie wywarły większego wrażenia na Putinie, ale spowodowały jego ostrą reakcję. Prezydent Federacji Rosyjskiej podpisał dekret, który przewiduje zakaz eksportu pewnych surowców poza jej granice do końca tego roku.

Na ten temat wypowiedziała się jedna z agencji informacyjnych. Dziennikarze powołali się na słowa rzecznika prasowego Władimira Putina Dmitrija Pieskowa. Według polityka zatwierdzenie przez rosyjskie władze wykazu surowców zakazanych w imporcie i eksporcie nastąpi w ciągu najbliższych godzin. „Listy zostaną opracowane i zatwierdzone przez rząd dosłownie w ciągu kilku godzin” – powiedział Pieskow.

Jak już wspomnieliśmy, Władimir Putin podpisał stosowny dekret. Dokument ten mówi o specjalnych środkach ekonomicznych w zagranicznej działalności gospodarczej. Zgodnie z jego zapisami, zakazuje się eksportu pewnych surowców poza granice Rosji do końca tego roku. Poza tym, władza wprowadza również pewne ograniczenia w imporcie.

Jak na razie nie podano oficjalnie o jakie surowce chodzi. Lista ma się pojawić nieco póżniej. Dodajmy, iż mają zostać wskazane również konkretne kraje, które obejmie zakaz eksportu.

Z pewnością dekret Putina to odpowiedź na sankcje ostatnio nałożone na Rosję. Przypomnijmy, iż Stany Zjednoczone wprowadziły niedawno embargo na rosyjski węgiel, gaz i ropę. Zakaz importu rosyjskiej ropy ogłosił także premier Wielkiej Brytanii.

Jeśli chodzi o kraje Unii Europejskiej, to niestety jak na razie nie ma jednomyślności w kwestii importu surowców z Federacji Rosyjskiej. Kraje takie jak Niemcy czy Węgry mówią wprost o tym, iż nadal będą kupować ropę od Putina.

źródło: interia.pl

Zobacz również: