Jak donosi portal rozgłośni RMF FM poznano już tożsamość jednej z ofiar tragicznych wydarzeń na lotnisku w Kabulu. Okazuje się, że jedną z osób, które wypadły z lecącego samolotu był młody chłopak, Zari Anwari. Jak udało ustalić się dziennikarzom był on piłkarzem.
Ostatnie, tragiczne zdarzenia w Afganistanie poruszyły cały świat. Tym bardziej nie bez echa przeszło ostatnie zdarzenie z lotniska w Kabulu. Nagranie dalej wywołuje sporo emocji, nie tylko w mediach. Jak opisuje Reuters; Tłumy usiłują uciec z opanowanego przez talibów Afganistanu, a wielu ludzi próbuje dostać się nawet do kołujących już samolotów.
Choć wciąż trwa ewakuacja tłumy ludzi dalej walczą o tym, aby przeżyć następny dzień. Sytuacja bowiem staje się coraz bardziej napięta, po wycofaniu się Amerykanów. Według doniesień mediów w ciągu ostatniej doby z Kabulu ewakuowano około 5 tysięcy obywateli.
Wciąż nie podaje się zbyt wiele szczegółów na temat samego zdarzeniu w Kabulu. Na temat ofiar również w mediach nie pojawia się zbyt wiele informacji. Jedynie o Zarim Anwari pojawiła się informacja w europejskich mediach. France 24 opublikowało zdjęcie chłopaka, który wypadł z samolotu sił powietrznych USA. Nagranie zdarzenia wciąż krąży po sieci. ZE startującego Boeinga C-17 spadły osoby usiłujące znaleźć się na jego pokładzie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dwie osoby wypadły z samolotu. Przerażające nagranie krąży po Internecie
Young footballer died falling from plane in bid to escape Afghanistan https://t.co/4rEeiEvHjw pic.twitter.com/m4uMR3Mh0O
— FRANCE 24 (@FRANCE24) August 19, 2021
źródło: RMF24.pl