Tragedia rozegrała się na torach w Orsku we wschodniej Rosji. 15-letnia Karina Baymukhambetova wraz ze swoim krewnym wpadli na pomysł, żeby zrobić sobie selfie na tle przejeżdżających pociągów. Dziewczyna była tak skoncentrowana na idealnym ujęciu, że nie zauważyła z jak dużą prędkością zbliżał się skład.

Według lokalnych mediów, nastolatkowi w ostatniej chwili udało się odskoczyć, ale jego krewna nie miała tyle szczęścia i została potrącona przez pociąg, który pociął jej ciało na kawałki. Konduktor nie miał żadnych szans, by wyhamować rozpędzony pociąg.

Śmierć 15-latki pogrążyła w rozpaczy jej rodzinę oraz przyjaciół. W mediach społecznościowych pojawiły się poruszające wpisy, w których bliscy dziewczyny wyrażali żal po jej stracie.

„Pamiętamy, kochamy, rozpaczamy” – napisała przyjaciółka Kariny, Anastazja.

„Taki smutek. Kiedy jej matka płakała, moje serce prawie rozpadło się na kawałki, to takie straszne” – dodała Lena Dzyuba, przyjaciółka matki zmarłej dziewczyny.

Szczegółowe okoliczności śmierci 15-latki ustala policja.

źródło; fakt.pl

Zobacz również: