Lider zespołu Bayer Full i członek PSL Sławomir Świerzyński poinformował, że w czwartek złoży rezygnację z członkostwa w partii. Jak podkreślił, występuje z PSL na znak protestu, bo nie godzi się z obecną linią polityczną Stronnictwa.

Na początku lutego grupa b. premierów i b. szefów MSZ podpisała deklarację zawierającą apel o powstanie Koalicji Europejskiej i stworzenie szerokiej listy w wyborach do PE. Autorzy apelu zwrócili się do „odpowiedzialnych sił i środowisk politycznych, samorządowych i obywatelskich” o wystawienie „jednej, szerokiej listy, której celem byłaby odbudowa mocnej pozycji Polski w UE”.

Pod deklaracją podpis złożyli – oprócz szefa PO Grzegorza Schetyny – także byli premierzy: Ewa Kopacz, Jerzy Buzek, Kazimierz Marcinkiewicz, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Marek Belka, a także b. szef MSZ Radosław Sikorski.

O dołączeniu do Koalicji Europejskiej zdecydowała w sobotę Rada Naczelna PSL.

 Świerzyński do decyzji PSL odniósł się w niedzielę na Facebooku. „Nowe PSL zapomniało że w opozycji nie ma koalicji. W tym tygodniu podejmę decyzję czy zostaję w PSL. Nie wyobrażam sobie głosować na LGBT i lewicę. PSL straciło szansę bycia centroprawicą taką jak za Witosa. Partia której hymnem jest Rota idzie razem z aborcjonistami, lewakami i komunistami, będzie razem z nimi walczyć z kościołem, religią w szkołach i sprowadzać uchodźców. Zapowiada się ciekawy rok” – napisał.

We wtorek lider zespołu Bayer Full poinformował, że w czwartek złoży rezygnację z członkostwa w Polskim Stronnictwie Ludowym. – Ja w tej partii lubiłem być, odpowiadał mi program tej partii, a teraz jakby się wszystko posypało – podkreślił Świerzyński.

– Podejrzewam, że będę tym kamieniem poruszającym lawinę, która zacznie robić to samo, bo mam taką informację od moich koleżanek i kolegów, że też to samo zrobią zaraz po mnie – dodał.

 Dopytywany o powody tej decyzji wokalista powiedział, że od kilku lat Naczelny Komitet Wykonawczy PSL „był tak ustawiany w lewą stronę, że członkowie, którzy kiedyś byli jako prawicowcy zostali stamtąd usunięci”. To była celowa robota obecnej ekipy rządzącej u nas w PSL-u i to są tego efekty, a ja po prostu nie chcę w tym brać udziału, dla mnie ta hucpa jest po prostu nie do przyjęcia – mówił Świerzyński.

Pytany o dalsze plany polityczne lider Bayer Full powiedział, że jeszcze się nad tym nie zastanawiał. – Ja nie robię tego z tego powodu, że idę do innej partii, bo nie idę, ja po prostu występuję z PSL na znak protestu, że ja się nie godzę z taką obecną linią polityczną partii – podkreślił.

źródło: PAP

 

Zobacz również: