Konrad P., prokurator z Warszawy, został skazany na 8 lat więzienia. Mężczyzna podczas wykonywania swojego zawodu molestował kobiety. W zamian za złożenie wniosku o umorzenie ich spraw, żądał seksu. Skrzywdził w ten sposób 19 kobiet.

Jak informuje tvnwarszawa.pl, prokurator Konrad P. został w poniedziałek skazany na 8 lat więzienia. Dodatkowo sąd zdecydował też o zakazie wykonywania zawodu prokuratora na 10 lat (liczone po odbyciu kary więzienia) oraz zapłacie 10 tysięcy złotych kosztów sądowych.

To sprawa, która znalazła swój finał w sądzie po dziewięciu latach. W 2010 roku kobieta poinformowała przełożonych Konrada P. i policję o oburzającym zachowaniu prokuratora. Trafiła do prokuratury po tym, gdy próbowała okraść jeden ze sklepów w centrum handlowym. Podczas przesłuchania, które prowadził P., mężczyzna powiedział jej, że musi zdjąć z siebie wszystkie ubrania (łącznie z bielizną), ponieważ musi „dokonać oględzin ciała”. Później powiedział jej, że złoży w jej sprawie wniosek o umorzenie postępowania w jej sprawie, jeśli ta będzie uprawiać z nim seks.

Przełożeni i policja poważnie potraktowali zgłoszenie kobiety. Postanowiono przygotować zasadzkę na prokuratora – w pokoju, w którym podejrzana o kradzież miała spotkać się z P., zamontowano kamery oraz mikrofony. Gdy tylko kobieta weszła do pokoju, prokurator rozebrał się, w ręce trzymał opakowanie prezerwatyw. Wtedy do pomieszczenia wpadła policja.

Postępowanie w sprawie Konrada P. prowadziła prokuratura z innego okręgu niż ten, w którym podejrzany pracował. Prokurator prowadząca sprawę postanowiła sprawdzić, czy kobieta, która zgłosiła rażące nadużycia mężczyzny, była jego jedyną ofiarą. Szybko wyszło na jaw, że w ciągu dwóch lat prokurator P. w podobny lub taki sam sposób skrzywdził lub próbował skrzywdzić jeszcze 18 kobiet. W sumie odkryto zatem 19 ofiar Konrada P.

Na Konradzie P. ciążyło aż 20 zarzutów i sąd uznał go winnym wszystkich z nich. Chodziło m.in. przekroczenie uprawnień, żądanie korzyści osobistych oraz doprowadzenie do obcowania płciowego.

Wyrok nie jest prawomocny.

mwg

Zobacz również: