Dwóch wietnamskich turystów oraz egipski przewodnik zginęli w zamachu bombowym, do którego doszło w piątek w Gizie, w pobliżu zespołu egipskich piramid. Rannych zostało 10 osób. Terroryści wysadzili autobus turystyczny.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Egiptu poinformowało, że przydrożna bomba wybuchła w pobliżu autokaru turystycznego blisko piramid w Gizie. Autobus przewoził 14 wietnamskich turystów. Zmarły trzy osoby, 9 zostało rannych – informuje Associated Press.

Na ten moment nie ma informacji w sprawie narodowości ofiar. Wiadomo, że jeden z poszkodowanych był Egipcjaninem. Obrażenia odnieśli także kierowca.

Siły ds. bezpieczeństwa natychmiast ewakuowały teren. Poszkodowani zostali przewiezieni do pobliskich szpitali.

Wstępne informacje mówią, że bomba była domowej roboty. Na razie żadna z organizacji nie przyznała się do zamachu.

Egipt od lat walczy z islamskimi bojownikami na Półwyspie Synaj. Rebelia uderzyła przede wszystkim w mniejszość chrześcijańską i turystów. To pierwszy tego typu atak w tym kraju od prawie dwóch lat.

Źródło: Associated Press

Zobacz również: