

W minioną sobotę, około 23.40, w holenderskim mieście Oss 46-letni Polak został raniony w serce nożem. Mężczyzna stanął w obronie kobiety, którą napastował Rosjanin, pochodzący z republik azjatyckich. Wówczas napastnik sięgnął po nóż i zadał Polakowi dwa śmiertelne ciosy.
Ofiara to prawdopodobnie Marek S. Nie zdołano go uratować, mimo natychmiastowej akcji pogotowia ratunkowego. Reanimacja okazała się nieskuteczna. Mężczyzna zmarł na miejscu w wyniku doznanych ran.
Przy ulicy Molenweg, na której doszło do morderstwa mieszka dużo imigrantów, w tym Polaków. Zamordowany 46-latek mieszkał w Holandii od ośmiu lat.
Policja natychmiast rozpoczęła dochodzenie i poszukiwanie sprawcy zabójstwa. Przesłuchano świadków tego tragicznego zdarzenia. Gdy doszło do zabójstwa, wówczas w pobliżu było sporo osób. Zdaniem świadków mordercą miał być Turek, chociaż pojawiały się także informacje o innej narodowości. Nożownik został zatrzymany 1 maja, to 25-letni Rosjanin pochodzący z Azji. Prawdopodobnie muzułmanin. Według ustaleń policji ofiara i morderca znali się wcześniej.
Oss to ponad 70-tysięczne miasto, w którym mieszka dużo Polaków i imigrantów innych narodowości.
es