

Krzysztof Ibisz oczekuje narodzin swojego kolejnego dziecka. Tymczasem napłynęły przykre wieści dotyczące jego starszego syna Vincenta. Okazuje się, że chłopak ma poważne kłopoty ze zdrowiem.
Syn Krzysztofa Ibisza uległ wypadkowi
Przypomnijmy, iż Ibisz junior miał miesiąc temu nieprzyjemny wypadek. Otóż podczas przejażdżki rowerowej po mieście chłopak zaliczył wywrotkę. Wszystko z powodu nieprawidłowo zaparkowanej hulajnogi miejskiej.
W związku z powyższą kolizją syn Krzysztofa Ibisza musiał spędzić sporą część wakacji na rehabilitacji uszkodzonej wskutek wypadku ręki. Jego mama właśnie opowiedziała o tym jak przebiega proces powrotu do sprawności nastolatka. Jednocześnie Anna Nowak-Ibisz kolejny raz zaapelowała, aby użytkownicy hulajnóg nie zostawiali ich byle gdzie.
„Uczmy się na błędach innych, bo jednak te hulajnogi są porozrzucane wszędzie. One mają za małe kółka do tego, żeby amortyzować, a mój syn jest naprawdę bardzo wysportowany. Mówiłam: nie po wertepach, nie po zmroku. On mówił: mamo, ja mam doskonałe poczucie balansu. No ma, ale jadąc, trzeba podejmować różne decyzje. Czy leżąca w poprzek drogi hulajnoga, to jest powód do tego, żeby się zatrzymać i ją podnosić? Młody chłopak myśli: zmieszczę się” – przyznała dziennikarka.
Kontuzja syna Anny Nowak-Ibisz i Krzysztofa Ibisza jest niezwykle uciążliwa. Szesnastolatek nie może się już doczekać, kiedy jego łokieć wróci do pełnej sprawności. Jednak póki co przed nim jeszcze długa rehabilitacja.
„Rehabilitujemy, walczymy. Przerwaliśmy wakacje i od miesiąca siedzimy grzecznie w domu. Ja gotuję posiłki, młody chodzi na rehabilitację i u nas jest wszystko w porządku. Ręka za chwilę zacznie się otwierać i zginać, ponieważ młody bardzo chce wrócić na treningi bokserskie, bo trenuje boks, no to musi doprowadzić do tego, żeby ten łokieć był sprawny” – powiedziała gwiazda TVN.
źródło: Goniec