Anonimowy autor pisał, że zmarł kiedyś pobożny kaznodzieja. Przyszedł przed oblicze Jezusa i poprosił Go o wpuszczenie do Królestwa Niebieskiego. Jezus powiedział: „Przychodzisz do mnie sam?Sam, Panie, nikt nie poszedł za mną. Pokusy tamtego świata były dla ludzi silniejsze niż moje słowa. – Czy przynajmniej przeszedłeś z nimi kawałek ich drogi, by wspierać ich w upadku?” – zapytał dalej Jezus. „Panie, to była droga grzechu. Gdybym nią poszedł, ja również naraziłbym się na upadek. – A czy przynajmniej współcierpiałeś z tymi, którzy upadali na złej drodze?” – zapytał jeszcze raz Jezus, „Nie, Panie, ale uprzedzałem ich, że źle skończą. – A więc nie możesz wejść do mojego królestwa” – powiedział Jezus – „Ponieważ moje królestwo jest królestwem miłości. Ty zaś nigdy nie kochałeś tych, do których byłeś posłany”.
„Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa” (św. Jan Paweł II, Encyklika „Redemptor hominis”, 10).
Jezus wytykał faryzeuszom, że czczą Boga wargami, ale swym sercem są daleko od Niego. Faryzeusze bardziej cenili ludzkie tradycje niż przykazania Boże. Boski Zbawiciel przywraca należny wymiar obu rzeczywistości i podkreśla, że zanim się będzie skrupulatnie praktykować szacowne zwyczaje, trzeba wpierw wprowadzać przykazania Boże, które są znacznie ważniejsze od tradycji.
Kontrowersja o tradycję jest wiecznie aktualnym sporem. Dla uczonych w Piśmie drobiazg staje się istotą, która schodzi na margines lub jest całkowicie pomijana. Czy nie zapominam o przykazaniu miłości, pielęgnując puste znaki i symbole? Istotą religii jest prawdziwa i ewangeliczna miłość, a wierność ceremoniałom jest tylko uzupełnieniem miłości.
Jesteśmy czyści. Nigdy nie chcemy źle postąpić! Przez jaką jeszcze „świętą”, rodzinną tradycję znosimy słowo Boże i przykazania Boże?

Ks. Jan Augustynowicz

Zobacz również: