oszustwo SMS

Przestępcy nie odpuszczają. Dla oszustów pracowity jest zwłaszcza okres przedświąteczny i zbliżający się dużymi krokami czas promocji zwany „Black Friday”. Z tego powodu powinniśmy być szczególnie ostrożni. Zwłaszcza jeśli chodzi o z pozoru niewinne wiadomości SMS. Zbagatelizowanie zagrożenia może nas bowiem słono kosztować.

Liczba fałszywych SMS-ów systematycznie wzrasta

Fałszywe SMS-y informujące o nieodebranych paczkach i wstrzymanych zamówieniach z tytułu niedopłaty stają się coraz większym problemem. Obecnie jesteśmy szczególnie narażeni na tego typu oszustwo. Zbliża się bowiem okres promocji oraz czas zakupów z okazji Świąt Bożego Narodzenia.

Warto zwrócić uwagę, iż fałszywe wiadomości SMS nie są nowym zjawiskiem. Natomiast ich nagły wzrost już tak. Tę niepokojącą tendencję obserwujemy od około roku. Właśnie na przełomie listopada i grudnia 2021 miała miejsce spora fala takich wiadomości.

Przypomnijmy, iż groźne SMS-y trafiają do losowo wybranych Polaków. Z ich treści jednoznacznie wynika, iż musimy dopłacić niewielkie kwoty, aby nasze zamówienie ze sklepu internetowego zostało zrealizowane lub dostarczone.

Eksperci spodziewają się, że problem fałszywych wiadomości tekstowych nasili się już w nadchodzących tygodniach. Powodem są oczywiście zbliżające się Święta.

Z pozoru SMS-y wyglądają całkiem niewinnie. W końcu chodzi o niewielkie kwoty dopłat. Tymczasem rzeczywiste zagrożenie niesie w sobie skrócony link, który oszuści umieszczają w treści wiadomości.

Link ten jest łączem odsyłającym do spreparowanej witryny, na której można znaleźć formularz łudząco podobny do autentycznych serwisów oferujących tzw. szybkie płatności. Tak naprawdę formularz ten służy wyłącznie do przechwytywania naszych danych logowania do bankowości przez przestępców. Dzięki wrażliwym informacjom oszuści bez problemu mogą ukraść pieniądze z konta niczego nieświadomych Polaków.

Co zatem zrobić w sytuacji otrzymania fałszywego SMS-a? Najlepiej go zignorować. Jeśli ktoś chce, może wysłać taką wiadomość do analizy przez zespół CERT Polska. Z kolei numer nadawcy można dodać do tzw. czarnej listy w telefonie. Dzięki temu już nigdy więcej nie dostaniemy SMS-a z podejrzanego numeru telefonu.

źródło: Dobre Programy

Zobacz również: