W miniony piątek do Rosji dotarł pociąg z Korei Północnej. Ta informacja wywołała niepokój, a zarazem dyskusję w sprawie rodzaju przewożonego przez reżim Kim Dzong Una ładunku. Co takiego Koreańczycy mogą transportować do Federacji Rosyjskiej?
Sprzeczne informacje odnośnie transportowanego z Korei Północnej towaru
Niewątpliwie fakt, iż pociąg z Korei Północnej dotarł do Rosji to niecodzienna sytuacja. Dlaczego? Otóż jest to pierwszy transport, który wjechał do Federacji Rosyjskiej od kilku lat.
Warto odnotować, że do końca nie wiadomo, co przewoził tajemniczy skład z Korei Północnej. Pojawiły się nawet sprzeczne informacje na ten temat. Zdaniem Stanów Zjednoczonych reżim Kim Dzong Una potajemnie dostarcza Rosji pociski artyleryjskie. Z kolei rosyjska służba weterynaryjna oświadczyła, że pociąg transportował konie. Dokładnie rzecz biorąc w trzech wagonach miało się znajdować 30 kłusaków orłowskich.
„Nie można określić dokładnego celu pociągu na podstawie zdjęć, ale przeprawa odbywa się wśród doniesień o sprzedaży broni z Korei Północnej do Rosji i ogólnym oczekiwaniu na wznowienie handlu między tymi dwoma krajami” – przekazali Amerykanie.
Commercial satellite imagery shows a train crossed from #DPRK into Russia on Nov 4. This is the first traffic seen on the route in several years amid reported NK-to-Russia arms sales & expected trade resumption. Analysis: @martyn_williams & Peter Makowsky. https://t.co/Un1ZTTkWbD
— 38 North (@38NorthNK) November 4, 2022
Na temat handlu między oboma reżimami głos zabrała jedna z najbardziej znanych agencji informacyjnych na świecie. „Korea Północna zamknęła 800-metrowy Most Przyjaźni Tumangang (Most Przyjaźni Korea-Rosja), czyli jedyne połączenie lądowe między tymi krajami, w lutym 2020 roku podczas pandemii COVID-19” – przypomniał Reuters.
Powróćmy jednak do piątkowego transportu. Administracja prezydenta Joe Bidena zaznaczyła, że ma informacje wskazujące na to, że Korea Północna potajemnie dostarczyła Rosji znaczną liczbę pocisków artyleryjskich na wojnę w Ukrainie. Według Stanów Zjednoczonych Kim Dzong Un próbował ten fakt ukryć, wysyłając towar przez kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Co ciekawe Korea Północna zaprzecza tym doniesieniom. Jeszcze we wrześniu północnokoreański reżim stwierdził, że „nigdy nie dostarczał Rosji ani broni, ani amunicji i nie planuje tego zrobić”.
źródło: Polsat News
