„Rhuan otrzymał co najmniej 12 ciosów ostrym narzędziem. Głowa została oddzielona od ciała za życia” – to fragment raportu z autopsji dziewięcioletniego chłopca, zamordowanego przez rodzoną matkę z pomocą, jak piszą lokalne media, swojej partnerki. Rok wcześniej kobiety wykastrowały chłopca. Lesbijki wychowywały także dziewczynkę, której wmówiły, że ma się bać mężczyzn. Widziała pocięte zwłoki przyrodniego brata.

Wstrząsającą historię chłopca, którego matka, po tym jak zaangażowała się w lesbijski związek, odebrała ojcu, okaleczyła i okrutnie zamordowała, opisują brazylijskie media. Rosana Auri da Silva Cândido odeszła od Maycona Douglasa Limy de Castro kilka lat temu, by związać się z inną kobietą, Kacylą Priscylą Santiago Damasceno.

Maycon uzyskał prawa do dziecka, ale kobiety stale zmieniały miejsce zamieszkania, a ojcu, jak on sam twierdzi, nie pomagała ani policja, ani urząd ds. opieki nad dziećmi. Ostatecznie lesbijki osiadły na przedmieściach Brasilii, 3,5 tys. km na wschód od rodzinnego stanu Acre.

Według krewnych, po nawiązaniu lesbijskiej relacji obie kobiety zmieniły swoje zachowanie. Zdaniem cytowanej przez portal Universo Online specjalistki z urzędu ds. opieki nad dziećmi, Claudii Reginy Carvalho, Rosana i Kacyla próbowały zmienić chłopca w dziewczynkę. Dlatego rok przed morderstwem ucięły mu penisa. Nie była to specjalistyczna operacja. Dokonały tego w domu.

– Po usunięciu penisa zaszyły miejsce i nacięły krocze chcąc stworzyć coś, co przypominałoby żeńskie genitalia – wyjaśniła Carvalho, która wskazała, że postawa nienawiści do mężczyzn wykazywana przez obie lesbijki, nie pozostała bez wpływu na córkę drugiej z nich.

Dziewczynce wytłumaczono, że ma się bać mężczyzn, że są groźni i niebezpieczni. Wmówiono jej to na tyle skutecznie, że bała się spotkania z niewidzianym od kilku lat ojcem. Nie chciała tego spotkania, a gdy do niego doszło, nie chciała spojrzeć mężczyźnie w twarz i cały czas trzymała za rękę Carvalho, która asystowała w spotkaniu z ramienia władz..

Jak wynika z jej relacji, córka Kacyli wyznała jeszcze coś. – Powiedziała mi, że nie lubiła brata, bo był chłopcem – powiedziała pracownica urzędu ds. opieki nad dziećmi.

Po aresztowaniu „matek” okazało się, że dziewczynka również miała na sobie ślady przemocy.

Według ustaleń śledczych feralnej nocy, gdy Rhuan spał, jego matka zaczęła go dźgać ostrym narzędziem. Chłopiec obudził się i zdołał na czworaka uciec z łóżka. „Partnerka” matki złapała go i przytrzymywała. Padły kolejne ciosy, potem, gdy dziecko jeszcze żyło, odcięto mu głowę.
Rosana rozczłonkowała ciało synka. Choć w czasie zabójstwa córka Kacyli miała spać, psycholog na podstawie rysunków ustalił, że widziała poćwiartowane zwłoki brata. Lesbijki chciały spalić szczątki chłopca na grillu, ale ostatecznie włożyły je do dwóch plecaków i wyrzuciły do kontenerów na śmieci.
Jeden z nich znajdował się nieopodal boiska. Gdy nastał dzień grające w piłkę dzieci dokonały makabrycznego odkrycia. Powiadomiły dorosłych, a ci policję. Detektywi nie mieli problemu z ustaleniem personaliów podejrzanych.

Deputowany do brazylijskiego parlamentu Eduardo Bolsonaro wskazał, że zbrodnia na Rhuanie jest bezpośrednio związana z ideologią gender, co starają się ukryć wyznawcy politycznej poprawności.
„Matka–lesbijka i jej partnerka wykastrowały chłopca, bo chciały, żeby został dziewczynką. Ucięła dziecku penisa i zamordowały go. Nie widziałem, by tak zwykle gwałtowni aktywiści LGBT czy artyści wypowiedzieli się w tej sprawie” – napisał znany w Brazylii piosenkarz Buchecha.

Oprócz pozbawienia go męskości dwie wyznawczynie ideologii próbowały, bez znieczulenia, stworzyć organ kobiecy w miejscu kastracji. Poddana dekonstrukcji seksualność jest zastępowana przez chaotyczny panseksualizm, powszechny erotyzm rozbijający strukturę cywilizacji judeo-chrześcijańskiej – ocenił aktor Carlos Vereza.

źródło:tvpinfo.pl

 

Zobacz również: