Szokującego odkrycia dokonali policjanci w mieszkaniu przy ul. Wiosennej w Kłodzku (woj. dolnośląskie). Po wyważeniu drzwi zobaczyli zwłoki mężczyzny w stanie rozkładu. Nie wiadomo, kiedy umarł, ale cały czas mieszkała z nim 87-letnia matka.
Straż miejską zaalarmował jeden z sąsiadów 87-letniej kobiety. Wychodząc z mieszkania poczuł nieprzyjemny zapach – informuje portal doba.pl.
– Wiedziałem, że tam mieszka starsza kobieta i myślałem, że być może pod drzwiami są zostawione jakieś śmieci i nikt ich nie wynosi. Zapukałem, ale nie otworzyła. Później dzwoniłem domofonem, jednak nie odebrała. Wieczorem ten zapach stał się na tyle intensywny, że zareagowali także inni sąsiedzi – powiedział portalowi jeden z mieszkańców.
Przyjechała straż miejska wraz z policją, ale kobieta nie otwierała drzwi. Dopiero strażakom udało się je wyważyć. W mieszkaniu były zwłoki 67-letniego mężczyzny w stanie rozkładu. Prawdopodobnie ciało leżało kilkanaście dni. Prokuratura zleciła wykonanie sekcji zwłok, która ma wyjaśnić, co było przyczyną jego śmierci.
Spółdzielnia mieszkaniowa, która jest zarządcą budynku, zapowiedziała wykonanie dezynfekcji mieszkania. We wtorek nakaz wydał w tej sprawie sanepid. Ośrodek Pomocy Społecznej w Kłodzku zapewnia, że zaopiekuje się staruszką. Jak informuje doba.pl nieprzyjemny zapach jest nadal wyczuwalny w całym budynku.
Źródło: doba.pl
