W Stanach Zjednoczonych lekarz zajmujący się problemami płodności przez około czterdzieści lat używał swojego nasienia do zapładniania pacjentek i został ojcem co najmniej 50 dzieci, donosi magazyn Atlantic.

Ginekolog ze stanu Indiana Donald Klein od lat 70. potajemnie zapładniał kobiety, oferując własne próbki jako materiał genetyczny różnych dawców.

Pacjentki niczego nie podejrzewały do 2014 roku, kiedy jedna z córek Kleina, Jacoba Ballard, postanowiła znaleźć swoich przyrodnich braci na specjalnym forum. Ze względu na podobieństwo zwróciła uwagę na jedną z jego uczestniczek, która w rzeczywistości okazała się krewną Jacoby. W sumie kobiety miały jeszcze sześcioro rodzeństwa. Następnie inne dzieci pacjentek Kleina odkryły swoje pokrewieństwo.

W wyniku najnowszych testów DNA ojcostwo lekarza zostało już udowodnione u 50 osób.

Było to naruszenie zaufania między lekarzem a jego pacjentem. Można to nazwać niemoralnym – mówi specjalista ds. problemów z płodnością z Indiany Robert Kolver.

Jak pisze The Atlantic, niektóre dzieci Kleina „bardzo doceniają wkład” doktora w ich losy, inne zaś, przerażone tym, co się stało, złożyły pozew przeciwko Amerykaninowi.

Ginekolog przyznał się do użycia własnego materiału genetycznego około 50 razy, stwierdzając, że zniszczył wszystkie akta medyczne. Według niego w tym czasie znacznie trudniej było uzyskać nasienie od innych dawców i zajmowało to więcej czasu niż przy użyciu własnego.

W 2017 roku sąd w stanie Indiana nałożył na Kleina karę 500 dolarów i skazał go na jeden rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Został również pozbawiony licencji lekarskiej, jednak ginekolog już w 2009 roku przeszedł na emeryturę.

NS

Zobacz również: