Leonora nawróciła się na islam w wieku 15 lat i dwa miesiące później wyruszyła do Syrii, by dołączyć do ISIS. Zaledwie trzy dni po jej przybyciu została drugą żoną bojownika ISIS o nazwisku Martin Lemke. Została aresztowana i teraz twierdzi, że jest skruszona, ale jej historia okazuje się być sfabrykowana.

W przeciwieństwie do opowieści Leonory, która twierdziła, że ​​jej mąż pracował tylko jako technik zajmujący się naprawą komputerów i telefonów komórkowych, był on częścią policji religijnej zwanej Hisbah i Amnijat, ich tajnych służb.

Według niemieckiej gazety Zeit jej mąż uczestniczył nawet w egzekucjach i ścięciach.Obecnie 19-letnia matka dwójki dzieci uważa naiwność za powód dołączenia do ISIS.

– Na początku, kiedy kontrolowali duże miasta i mieliśmy dużo pieniędzy, wszystko było w porządku – powiedziała dziennikarzom.Dzisiaj mówi, że wielokrotnie próbowała uciec, ponieważ grupa islamistów nie dbała o kobiety.Leonora odwołuje się teraz do Niemiec, aby umożliwiły jej powrót do domu, twierdząc, że wie, iż popełniła błąd.

Cornelia Liebau, burmistrz Sangerhausen, rodzinnego miasta Leonory wydało oświadczenie, którego przesłanie, jak twierdzi, jest podzielane przez wielu mieszkańców miasta: „Myślę, że powinna dostać drugą szansę. Ma tylko 19 lat i ma dwoje małych dzieci”.

Nie jest jasne, co dokładnie zrobiła Leonora, aby zarobić na drugą szansę. Czy oblubienica dżihadysty zasłużyła na nią, mimo wspierania ISIS?

Niemcy obecnie nie pracują nad jej ekstradycją z powodu braku kontaktów dyplomatycznych z Syrią.Gdyby została przywieziona z powrotem do Niemiec, groziła by jej kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do dziesięciu lat.

voe

 

Zobacz również: