18-letnia uczennica w niemieckim mieście Freiburg wypiła podczas dyskoteki napój zawierający pigułkę gwałtu, który uczynił ją całkowicie bezbronną.
Nastolatka został zabrano z klubu do pobliskich krzaków, gdzie dziesięciu mężczyzn zgwałciło ją w ciągu czterech godzin.
Teraz ośmiu syryjskich migrantów, migrant z Algierii oraz Niemiec zostali zatrzymani w areszcie w związku ze śladami DNA, jakie zostawili na ciele dziewczyny.
Według dziennika Bild, Syryjczycy mieszkali w domach uchodźców.Podejrzaną osobą jest też syryjski Kurd, jego rodzina również mieszka we Fryburgu.
Syryjscy migranci są w wieku od 18 do 29 lat.Ponadto w areszcie policyjnym znajdują się 18-letni algierski migrant i jeden Niemiec.
Przynajmniej siedmiu z dziesięciu było już znanych policji. 22-letni Majd H., jest podejrzany o trzy przypadki obrażeń ciała i przestępstw związanych z narkotykami.Jest także oskarżony o inny gwałt zbiorowy 20-letniej kobiety we własnym domu.
voe