W minioną niedzielę wieczorem, po zdobyciu przez Francję tytułu Mistrza Świata, młoda para została brutalnie zaatakowana w dzielnicy Saint-Eloi Poitier za okrzyk , Vive la France!” .
Około północy, 19-letni mężczyzna i jego dziewczyna szli w dzielnicy Saint-Eloi Poitiers, kiedy usłyszeli kierowcę samochodu, który krzyczał „Vive l’Algérie”.
Para odpowiedział: „Vive la France!”. Wtedy kierowca wysiadł z samochodu i uderzył dziewczynę, która upadła na ziemię.
Wówczas przybiegli inni mężczyźni i przyłączyli się do bicia Francuzów. Na szczęście para ma tylko drobne urazy, ale 19-letni mężczyzna trafił na tydzień do szpitala.
Policja nadal poszukuje sprawców. Incydent nastąpił zaledwie kilka godzin po ataku na 22-letnią kobietę na stacji kolejowej Poitier. Trzech młodych mężczyzn zatrzymało i zdewastowało jej samochód, oraz próbowali ukraść jej telefon, kiedy robiła zdjęcia szkód.
Francja został ogarnięta zamieszkami po jego wygranej na mundialu. Prawie 300 osób zostało aresztowanych, a 45 funkcjonariuszy policji było rannych. Liczne sklepy zostały splądrowane a samochody podpalone głównie przez migrantów.