Ślub księcia Harry’ego oraz Meghan Markle, zaplanowany na 19 maja, to bez wątpienia wydarzenie, które rozpala serca milionów Brytyjczyków. Większość z nich chciałaby się dostać na przyjęcie weselne, ale mało kto wie, że goście muszą przynieść własny prowiant! – informuje Daily Mail.

Prawie 2,5 tys. osób otrzymało tzw. złoty bilet, czyli przepustkę, która umożliwia jego posiadaczom wejście w dniu ślubu na teren zamku Windsor, ale bez możliwości wejścia do samego budynku. Posiadacze złotego biletu nie są gośćmi weselnymi, dlatego nie mogą wejść do zamku w dniu ślubu księcia Harry’ego, który zaplanowano na 19 maja.

Osoby ze złotym biletem zostały nawet pisemnie poinformowane przez przedstawicieli dworu o tym, że na miejscu nie będzie możliwości zakupienia czegoś do jedzenia i picia. Z tego powodu osoby te powinny przybyć w ten dzień z własnym prowiantem. Wiele osób, które otrzymało złote bilety jest oburzonych. Bilety otrzymały osoby zasłużone, działacze charytatywni oraz ludzie odznaczeni za odwagę. Część z nich twierdzi, że rodzina królewska nie należy do najbiedniejszych więc skoro już otrzymali zaproszenia, to powinno się o nich należycie zadbać.

Co znamienne przyrodni brat panny młodej zarzuca jej, że nie zaprosiła  ona na ślub swojej najbliższej rodziny, co jest akurat prawdą. O tym media brytyjskie również pisały twierdząc, że decyzja ta była wymuszona przez dwór. Na ślubie nie będzie ani ojca Meghan Markle, ani oczywiście jej brata.
ExP

Zobacz również: