Podczas pogrzebu Józefa Żurka doszło od przykrego incydentu. Jak informuje „Gazeta Pomorska” do kaplicy na cmentarzu w Czarnowie (powiat toruński) przywieziono trumnę z innym nieboszczykiem.
W miniony czwartek w południe, w Czarnowie rozpoczął się pogrzeb Józefa Żurka, najstarszego Polaka, który zmarł w wieku 108 lat. Firma pogrzebowa na cmentarz przywiozła jednak nie tę trumnę co trzeba.
Na szczęście na pogrzeb trafiła już właściwa trumna z ciałem.
Sprawę zgłoszono do organów ścigania. Podinsp. Wioletta Dąbrowska z komendy miejskiej policji w Toruniu informuje, że trzeba będzie teraz ustalić, czy w trakcie wydarzeń prowadzących do pomyłki nie znieważono zwłok.
Józef Żurek od drugiego roku życia mieszkał w Czarnowie. W czasie drugiej wojny światowej walczył pod Brodnicą. Trafił do obozu jenieckiego. Po wojnie wrócił do rodzinnej wsi. Prowadził gospodarstwo rolne. Był najstarszym Polakiem. Zmarł w wieku 108 lat.
ode
Zobacz również:
