Kobietom nie wolno wchodzić do baru na jednym z berlińskich przedmieść, pisze gazeta w raporcie Berliner Kurier .
Jeden z reporterów gazety stał przed barem, kiedy kobieta zapytała, czy mógłby kupić jej jakieś papierosy. Gdy reporter zapytał, dlaczego nie może sama tego zrobić, odpowiedziała: – Kobietom nie wolno wchodzić do środka.
Reporter zapytał kobietę, czy nie wolno jej nawet kupić papierosów. Kobieta powiedziała: – Nie, to nie zadziała – i dodał: – Niektórzy tureccy mężczyźni są tacy.
Turecki bar sportowy znajduje się w Kreuzbergu, jednym z berlińskich przedmieść. W barze znajdują się automaty do gier i duży telewizor do transmisji wydarzeń sportowych. Klienci mogą palić papierosy w środku.
Gdy reporter kupił papierosy i zapytał barze, czy obsługują kobiety spotkał się z agresją.
– Jaki jest twój problem? – powiedział jeden z pracowników baru.
Zatem nie ma odpowiedzi na pytanie, dlaczego kobiety nie mogą wejść do tego baru, ale nie można wykluczyć, że jest to część „komponentu kulturowego”.
Nie po raz pierwszy kobiety są wykluczone z przestrzeni publicznych w Europie. Wcześniej pojawiały się doniesienia o barach na przedmieściach Paryża, zdominowanych przez muzułmanów, gdzie kobiety nie mają wstępu.

ude

Zobacz również: