Satanizm jest obecnie „najszybciej rosnącą religią w Stanach Zjednoczonych”, według brytyjskiego badacza, dr Jamesa Phillipsa, który ostrzega, że ​​„jeden na dziesięciu Amerykanów jest obecnie satanistą”.

– Ta religia ma długą historię, ale eksplodowała w ciągu ostatnich kilku lat – mówi dr Phillips, naukowiec specjalizujący się w niszowych religiach i okultyzmie na Uniwersytecie Oksfordzkim w Anglii. – Jestem prawie pewien, że to teraz co najmniej 10 procent  amerykańskiej populacji. Mówimy o mężczyznach i kobietach z różnych środowisk.

Jak stwierdza dr Phillips, zwolennicy kultu szatana z pewnością odegrają znaczącą rolę  w USA: Także media promują satanizm, próbujące go pokazać, jako normalną religię i zwabić nowych wyznawców.

The Los Angeles Times opublikował niedawno artykuł na temat satanizmu, próbując przedstawić kult diabła jako fajny. Natomiast  angielski The Guardian, największa liberalna gazeta na świecie, poprowadziła podobną reklamę satanizmu.

– Nie pytajcie mnie dlaczego globalne media wykonują rozkazy szatana – mówi dr Philips.

Artykuł w LA Times, opublikowany 5 stycznia, opisuje życie i satanistyczne praktyki grupy artystów, pisarzy, muzyków rockowych, którzy gromadzą się, aby przywołać szatana. Autor  pragnie wmówić czytelnikom, że sataniści są szlachetnymi buntownikami.

– W dzisiejszych czasach wielu ludzi nie chce czuć się bezradnym. A Lucyfer był pierwotnym aniołem zbuntowanym – mówi Zachary James, jeden z satanistów, z którymi rozmawiał LA Times.

Inny czciciel szatana próbuje porównać satanizm z innymi wspólnotowymi zgromadzeniami: – Trudno jest inspirować ludzi w Los Angeles do gromadzenia się. Ale jest tam także prawdziwa filozofia i sposoby jej zastosowania. Rytuały sprawiają, że jesteś odpowiedzialny za pracę, którą wykonujesz. Satanizm nie wymaga ideologii.

Artykuł w The Guardian, opublikowany 7 stycznia, idzie nawet dalej niż LA Times, aby legitymizować kult szatana, oświadczając, że kościół szatana jest „duchowym antidotum na erę Trumpa”.
Fakt, że media masowego przekazu promują obecnie satanizm jako uzasadnioną formę kultu religijnego, równą chrześcijaństwu, powinien być dla nas alarmem.

W zeszłym roku Jay-Z opisał Jezusa Chrystusa jako „oryginalną fałszywą wiadomość”. Miley Cyrus powiedziała w radiu na żywo „Hail Satan” i twierdziła, że ​​ma bliższy związek z diabłem niż z jej „ziemskim ojcem”. Rihanna została przyłapana na mówieniu dzieciom na Barbadosie, że „jeśli Jezus nie odpowiedział na twoje modlitwy, spróbuj modlić się do szatana”.

W zeszłym tygodniu Chelsea Clinton powiedziała swoim obserwatorom na Twitterze, że satanizm jest „religią”, która zasługuje na szacunek.

Te incydenty wywołały obawy na całym świecie, że sataniści przeszli na kolejną fazę swojego planu głównego i zaczęli gromadzić swoje pionki – gwiazdy i główne media – aby otwarcie promować ciemną duchowość jako realistyczny religijny wybór dla osób poszukujących swojej duchowej drogi.

mak

 

Zobacz również: