Kościół Szwecji zdecydował, że Jezus Chrystus był neutralny pod względem płci, a wszelkie opisy jego, jako mężczyzny są całkowicie fałszywe. Kościół domagał się również, aby duchowni używali neutralnych płciowo terminów odnosząc się do Boga.

Według  The Telegraph, decyzja została podjęta na początku tego miesiąca po ośmiodniowym spotkaniu 251 duchownych Kościoła.

Decyzja wejdzie w życie 20 maja. To najnowszy krok szwedzkiego kościoła ewangelicko-luterańskiego, który zmodernizował po 31 latach podręcznik, w którym opisano, w jaki sposób powinna być prowadzona liturgia i posługi kościelne.

Nowe wytyczne zachęcają księży m.in. do zastąpienia tradycyjnego „w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego” neutralnym płciowo zwrotem „w imię Boga i Świętej Trójcy”.

– Rozmawiamy o Jezusie Chrystusie, ale w kilku miejscach zastąpiliśmy słowo „On” słowem „Bóg” – wyjaśnia rzecznik prasowy Kościoła Szwecji   Sofija Pedersen Videke dodając, że zdecydowana większość duchownych opowiedziała się za tymi zmianami – Mamy teraz opcje modlitewne, które są bardziej neutralne płciowo niż inne.

Stojąca na czele szwedzkiego kościoła, arcybiskup Antje Jackelen, również bronił tej decyzji, informując szwedzką agencję prasową TT: – Teologicznie, na przykład, wiemy, że Bóg wykracza poza nasze rozumienie płci. Bóg nie jest człowiekiem i nie jest mężczyzną.

Jednak Christer Pahlmblad, profesor teologii na Uniwersytecie w Lund w Szwecji, powiedział duńskiej gazecie Kristeligt Dagblad, że decyzja była „podważeniem doktryny o Świętej Trójcy i wspólnocie z innymi chrześcijańskimi kościołami.

– To naprawdę nie jest mądre, gdy Kościół Szwecji staje się znany jako kościół, który nie szanuje wspólnego dziedzictwa teologicznego – powiedział.

sev

Zobacz również: