
Rodzina, mieszkająca we włoskim mieście Varese, udzieliła gościny 29-letniem Tunezyjczykowi. Prawdopodobnie tej decyzji będą żałować do końca życia. Ich gość zgotował im koszmar, jakiego nigdy się nie spodziewali.
W nocy z 21 i 22 listopada, 29-letni Tunezyjczyk, który formalnie mieszka w Hiszpanii, przyszedł do domu pary młodych Włochów, aby sprzedać kokainę swojemu znajomemu. Faktycznie gospodarz kupił dawkę narkotyku i zaprosił dilera do domu, z czego ten chętnie skorzystał. Gdy z muzułmanin znalazł się już w mieszkaniu wówczas uderzył pałką gospodarza, a ten na długo stracił przytomność.
W chwilę potem zagroził nożem jego 19-letniej partnerce i zgwałcił ją. Zrobił to nie zwracając uwagi na obecności półtorarocznego syna gospodarzy, który spał w sąsiednim pokoju. Następnie, grożąc użyciem noża, zabrał samochód gospodarzy i uciekł nim do Francji. Został tam jednak zidentyfikowany i aresztowany za gwałt, rozbój i handel narkotykami.
es