Płonące w środku autokar jechał w piątek , 3 listopada, ulicami w rosyjskim mieście Orel. Stary autobus marki PAZ, z numerem 7 linii autobusowej, przemieszał się płonąc, ciągnąć za sobą chmurę białego dymu. Zaś w komorze silnika autobusu szalał otwarty ogień. Wszystko to tuż obok kierowcy, który jechał dalej, jakby nic się nie działo.
Jak się okazało kierowca, o imieniu Wiktor, chciał odjechać pustym autobusem z dala od innych kierowców. Wtedy zaparkował go i zadzwonił do straży pożarnej. Zdążył nawet zgasić płomienie, zanim przybyły ekipy ratunkowe i wyszedł z tego bez szwanku.
Zobacz również:
