Gdy wiele kobiet  z Hollywood przeżywa na nowo wstrząsające doświadczenia, jakich doznały za sprawą producenta filmowego   Harveya Weinsteina, jest jedna która zazdrości im gwałtów.

Bim Adewunmi, feministka i  dziennikarka,  ubolewa nad faktem, że wszystkie ofiary Harveya są białe, i twierdzi, że powodem tego jest  fakt, że czarne kobiety nie dostają głównych ról w filmach. Zaś brak różnorodności rasowej jego ofiar świadczy, że  Weinstein był rasistą.

 

– Myślę, że dla niego czarna kobieta, taka jak ja, nie jest uważana za godne  pożądania trofeum seksualne. – snuje  czarnoskóra feministka –  On zapewne jest przekonany, że  „pieprzona” przez niego kobieta doznaje zaszczytu, ale czarnoskóra kobieta nie zasługuje na taki honor. To jest głęboko zakorzenione w głowach takich jak on białych samców. Myślę, że powinniśmy być zaniepokojeni, że seryjny gwałciciel nie uwzględnia różnorodności rasowej wśród swoich ofiara.
Wygląda na to, ze Harvey Weinstein, ma poważny problem. Oprócz zarzutów gwałtów może pojawić się oskarżenie o rasizm.
A swoją drogą jak sądzicie, czy tylko kolor skóry miał w tym przypadku znacznie?

ove

 

Zobacz również: