fot. EPA

W niedzielę tuż po 20:00 17-letni Łotysz zaatakował ludzi z toporem w szwajcarskiej wiosce Flums.

Według policji, sprawcą jest 17-letni chłopiec z Łotwy mieszkający w Szwajcarii. Po zaatakowaniu ludzi w wiosce ukradł samochód i odjechał. Jednak wkrótce spowodował   wypadek.

Chłopiec następnie uciekła pieszo i ponownie zaatakował ludzi w sklepie na stacji benzynowej. Tam został zastrzelony i przez policję.

Nie wiadomo, ile osób zostało rannych w czasie ataków Łotysza. Policja mówi, że chłopiec działał sam. Nie jest brany pod uwagę motyw terrorystyczny. Jaki był natomiast powód agresji, tego nie wiadomo.

ode

Zobacz również: