WIELKA BRYTANIA: Ofiara gwałtu sprawiła, że jej oprawca przeżył koszmar

Muzułmanin zbyt późno zorientował się, że chyba wybrał niewłaściwą dziewczynę na ofiarę gwałtu. Bo to on zaczął wzywać pomocy.

Gdy Sarbast Fatah (na zdjęciu)  zaprosił młodą kobietę do swojego mieszkania w Gateshead, miał w głowie ułożony plan, którym rzecz jasne nie podzielił się ze swoim gościem. Krótko rzecz ujmując miały być najpierw drinki a potem seks. Fatah spodziewał się, że jego młoda ofiara nie sprawi mu kłopotów. I tu się pomylił, bowiem dziewczyna, owszem wypiła kieliszek czy dwa alkoholu, ale o seksie nie chciała nawet rozmawiać.

– Ofiara zdała sobie sprawę z tego, co się stanie, i postanowiła nagrać, co się dzieje w telefonie komórkowym – stwierdził prokurator, jak informuje Daily Mail.

24-letni iracki migrant nie zamierzał bowiem zaprzestać na słowach i przeszedł do czynów. Zaatakował młoda Brytyjkę, popchnął  na sofę i zmusił do seksu oralnego. To był wyjątkowo zły pomysł. Dziewczyna zdając sobie sprawę, że nikt –  co zrozumiałe w sytuacji w jakiej się znalazła – nie usłyszy jej krzyków, postanowiła podjąć radykalne działanie. Niewiele się namyślając ugryzła gwałciciela w genitalia, niemal mu je odgryzając. To natychmiast sprawiło, że uwolniła się od dewianta, który wił się na podłodze w ogromnym bólu.

Wykorzystując sytuację młoda kobieta zdołała uciec z mieszkania Fataha i powiadomić o zdarzeniu policję. Fatah początkowo zaprzeczyła zgwałceniu kobiety. Na szczęście ofiara nagrała jego atak na telefon komórkowy. Niezaprzeczalnym dowodem były też rany na narządach płciowych 24-latka.

Irakijczyk próbował zdobyć sympatię sądu, mówiąc o „różnicach kulturowych” i „niezrozumieniu prawa brytyjskiego”, na co często powołują się oskarżeni imigranci muzułmańscy, i czasami odnosi to skutek. Na szczęście, tym razem nie wpłynęło to na wyrok. W tym tygodniu Fatah został skazany przez sąd w Newcastle na 7 lat więzienia.

NC

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie treści bez pisemnej zgody wydawcy zabronione

 

 

Zobacz również: