fot.krolikowski-legal.pl
W ramach śledztwa dotyczącego wyłudzenia na szkodę Skarbu Państwa około 700 mln zł prokuratorzy i funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji badają sprawę wykorzystywania rachunków kancelarii adwokackich do ukrywania na nich pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Głównym celem podejmowanych działań jest odzyskanie tych kwot.
O szczegółach śledztwa, prowadzonego od października 2015 roku przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku, poinformował na spotkaniu z dziennikarzami Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski.
Prokuratorzy próbują odzyskać pieniądze
Jak przypomniał, prokuratura pod jego kierownictwem koncentruje się na ściganiu i zwalczaniu przestępczości gospodarczo-finansowej, a sprawa mafii VAT-owskiej, która miała wyłudzić 700 mln zł, jest tego przykładem. Śledztwo białostockiej prokuratury dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wyłudzaniem VAT w związku z wprowadzaniem do obrotu na terenie Polski paliw płynnych.
Dzięki pracy prokuratorów 8 lutego 2017 roku zatrzymano głównych inicjatorów i kierowników tej grupy przestępczej. Jak ustalono w dalszym śledztwie, jednym z mechanizmów działań tej grupy było wykorzystywanie rachunków bankowych należących do różnych podmiotów i osób, w tym adwokatów,  i przelewanie na nie środków finansowych pochodzących z przestępstw.
Prokuratorzy i funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji podjęli działania zmierzające do zabezpieczenia korzyści majątkowych uzyskanych z tych przestępstw, aby przekazać je na rzecz Skarbu Państwa. 13 czerwca doszło do zablokowaniu kilkuset tysięcy euro znajdujących się na rachunkach bankowych dwóch adwokatów będących pełnomocnikami podejrzanych o udział w wyłudzaniu VAT.
Mecenas Królikowski odmawia współpracy z prokuraturą
Niedługo później, 6 lipca 2017 roku, z oficerem Centralnego Biura Śledczego Policji skontaktował się jeszcze jeden adwokat, mecenas Michał Królikowski. – Poinformował, że na jego rachunek bankowy jedna z osób przelała kwotę 1 miliona złotych. Dodatkowo w toku śledztwa ustalono, że już po zatrzymaniu osób kierujących grupą przestępczą, a więc po 8 lutego 2017 roku, w marcu i kwietniu tego roku, mecenas Michał Królikowski przyjął na swój rachunek bankowy kwotę 150 tysięcy dolarów oraz kilkuset tysięcy złotych. Część tych pieniędzy, które miały znajdować się na depozycie adwokackim, mogła być wykorzystywana przez mecenasa Michała Królikowskiego na prywatne cele, co będzie przedmiotem badania w toku śledztwa – powiedział Prokurator Krajowy.
Jak ustalono, pierwszy przelew w wysokości miliona złotych na konto kancelarii mecenasa Królikowskiego został dokonany dzień po zatrzymaniu głównych podejrzanych w śledztwie, a więc 9 lutego 2017 roku. Mecenas dopiero po prawie pół roku powiadomił o tym przelewie policję, a ta – prokuraturę.
Po uzyskaniu informacji o przelewach prokurator wystąpił do mecenasa Królikowskiego o wskazanie rachunku bankowego, na którym znajdują się te środki, a także o udostępnienie dokumentów potwierdzających przeprowadzone operacje bankowe. Celem było zabezpieczenie środków finansowych pochodzących z przestępstwa.
17 lipca tego roku mecenas Michał Królikowski udzielił prokuratorowi pisemnej odpowiedzi, w której potwierdził otrzymanie środków finansowych, jednakże odmówił przekazania dodatkowych informacji. Tym samym uniemożliwił prokuratorowi zabezpieczenie pieniędzy. Prokurator podjął inne działania, które ostatecznie doprowadziły do zabezpieczenia części tych środków.
Wszystkie działania prokuratury w tym śledztwie zostały podjęte, zanim jeszcze się okazało, że mecenas Michał Królikowski podjął współpracę doradczą z Panem Prezydentem RP w zakresie projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa. W żaden sposób działania te nie dotyczą Pana Prezydenta RP ani pracowników Kancelarii Prezydenta RP. Natomiast biorąc pod uwagę wypowiedzi medialne mecenasa Michała Królikowskiego, trudno jest się oprzeć wrażeniu, że wykorzystuje on fakt, iż współpracował z Kancelarią Prezydenta RP i w ten sposób wypracowuje własną linię obrony – zwrócił uwagę Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski.
I Zastępca Prokuratora Generalnego podkreślił, że adwokaci nie mogą przyjmować w depozyt środków finansowych pochodzących z przestępstwa. – Czy za zgodną z prawem zostałaby uznana sytuacja, w której złodziej ukradł torebkę zawierającą kilkadziesiąt tysięcy złotych, a następnie przekazał te pieniądze adwokatowi, aby wpłacił je na depozyt adwokacki, a ten je przyjmuje? – pytał retorycznie Prokurator Krajowy. Obowiązkiem prokuratury byłoby w takiej sytuacji zabezpieczenie tych pieniędzy, które następnie zostałyby zwrócone pokrzywdzonemu.
KALENDARIUM ŚLEDZTWA
Kalendarium zdarzeń w śledztwie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku
  • 20.10.2015 r. – wszczęcie śledztwa; śledztwo wszczęto w byłym Wydziale V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku, na podstawie zawiadomienia złożonego przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Białymstoku;
  • 8.02.2017 r. – pismo z Prokuratury Regionalnej w Białymstoku informujące o zatrzymaniu siedmiu osób, w tym Pawła Ś. i Krzysztofa Ś.;
  • 9.02.2017 r. – objęcie sprawy zwierzchnim nadzorem służbowym przez Prokuraturę Krajową, z uwagi na wagę sprawy wynikającą z kwoty uszczuplenia – blisko 700 milionów złotych;
  • 9.02.2017 r. – Wojciech Ch. z konta jednej z firm objętych śledztwem dokonuje przelewu pieniędzy w kwocie 1 miliona złotych na rachunek kancelarii adwokata Michała Królikowskiego;
  • 30.03.2017 r. – Wojciech Ch. przesłuchany w charakterze świadka zeznał na temat działalności jednej z firm objętych śledztwem i nie informuje o przelewach na rzecz kancelarii adwokackich; przesłuchanie to odbyło się w obecności adwokata Michała Królikowskiego, który występował w roli pełnomocnika;
  • 6.07.2017 r. – adwokat Michał Królikowski poinformował telefonicznie funkcjonariusza Policji o fakcie przelewu na jego konto pieniędzy w kwocie 1 miliona złotych, z których pobrał około 200 tysięcy złotych jako wynagrodzenie, reszta kwoty miała stanowić depozyt adwokacki. O rozmowie tej policjant niezwłocznie poinformował prokuratora referenta sprawy;
  • 7.07.2017 r. – prokurator referent wystosował pismo do adwokata Michała Królikowskiego, prosząc o informacje na temat otrzymanych w drodze przelewu pieniędzy;
  • 17.07.2017 r. – adwokat Michał Królikowski udzielił prokuratorowi pisemnej odpowiedzi potwierdzając fakt otrzymania środków i jednocześnie odmawiając przekazania dodatkowych informacji;
  • 24.07.2017 r. – zapowiedź Pana Prezydenta RP Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa;
  • 13.09.2017 r. – Wojciech Ch. zostaje ponownie przesłuchany w charakterze świadka. W złożonych zeznaniach podaje fakt dokonania przelewów na rzecz kancelarii adwokackich z rachunku jednej z firm objętych śledztwem, w tym na rzecz kancelarii Michała Królikowskiego. W złożonych zeznaniach informuje, że oprócz kwoty 1 miliona złotych miał jeszcze dokonać przelewu kwoty 300 tysięcy złotych, 100 tysięcy złotych oraz 150 tysięcy w okresie marzec-kwiecień 2017 r., a więc już po zatrzymaniu inicjatorów i kierowników zorganizowanej grupy przestępczej, które miało miejsce 8 lutego 2017 r. Przesłuchanie odbyło się w obecności radcy prawnego występującego w charakterze pełnomocnika;
  • 13.09.2017 r. – prokurator referent sprawy podjął działania zmierzające do ustalenia numeru rachunku bankowego kancelarii adwokata Michała Królikowskiego i dokonanie blokady znajdujących się tam środków, jako mogących mieć związek z „praniem brudnych pieniędzy”;
  • 21.09.2017 r. – dokonano blokady znajdujących się na rachunku środków.
    Prokuratura Krajowa

Zobacz również: