

Algierski milioner zobowiązał się do zapłaty wszystkich grzywien, jaki otrzymają muzułmanki w Austrii za noszenie burek.
Milioner i działacz polityczny Rachid Nekkaz, obiecała zapłacić grzywny w wysokości 150 euro za każdą muzułmańską kobietę, która ma zasłoniętą twarz islamu
W Austrii zakaz zakrywania twarzy zacznie obowiązywać 1 października tego roku.
Nekkaz (na zdjęciu powyżej) został mocno skrytykowany za tę propozycję przez Sebastiana Kurza, austriackiego ministra spraw zagranicznych, który w zeszłym roku zaproponował wprowadzenie zakazu.
– Na pewno nam się nie podoba jego inicjatywa, a kto zasłania twarz w Austrii, musi ponieść tego konsekwencje – powiedział Kurz.
Kurz powiedział, że istnieje również możliwość, że Algierczyk może popełnić przestępstwo karne, płacąc za kary inne osoby: – Nie będziemy tolerować jakichkolwiek aktów symbolicznych, które mają na celu budowanie kontrspołeczeństwa do naszego – ostrzegał.
Nekkaz nie po raz pierwszy zaoferował się zapłacić grzywny wynikające z noszenia zakazanej islamskiej odzieży. We Francji, Belgii, Holandii i Szwajcarii, on i jego organizacja Touche pas à ma Constitution wydali ponad 300 000 euro na pokrycie grzywien i kosztów prawnych.
Austriacki nadawca Servus TV, który jest właścicielem austriackiego giganta w branży napojów energetycznych Red Bull, twierdzi, że Nekkaz chce rozszerzyć swoją organizację na terytorium Austrii.
es