Po raz trzeci odbył się w Grodzisku Rodzinny Piknik Historyczny pod hasłem „Grodzisk w złotym wieku”. Tegoroczny piknik nawiązywał do 495. rocznicy nadania praw miejskich i epoki zygmuntowskiej, zwanej właśnie złotym wiekiem.
Każdy kto przybył na piknik mógł poczuć klimat początku XVI wieku i dowiedzieć się wiele o historii miasta, które w 1522 roku było wsią zwaną Grodzisko. Właśnie w tym roku król Zygmunt Stary nadał jej prawa miejskie, a także przywilej na targi i jarmarki. Starali się o to przedstawiciele rodziny Okuniów: Belina, Hieronim i Wojciech, kanonicy, dworzanie i dziedziczni właściciele wsi.
Wtedy Rzeczpospolita Obojga Narodów była najpotężniejszym państwem w Europie, Mazowsze przechodziło szybki proces urbanizacji, a miasta jak m.in. Grodzisk otrzymywały szanse prężnego rozwoju.
Burmistrz królem
Sam piknik rozpoczął się po południu krótką inscenizacją z udziałem rekonstruktorów. Przedstawili oni scenę na dworze Zygmunta Starego, ukazując moment nadania przywileju. Obecni byli rycerze, Hieronim i Wojciech Okuniowie i oczywiście król Zygmunt, którego zagrał sam burmistrz Grzegorz Benedykciński.
Mieszkańcy mogli także oglądać turniej rycerski, podziwiać inscenizację targowiska, stoiska kupców, rzemieślników i rekonstruktorów historycznych. Były pokazy sokolnicze i taneczne oraz koncert muzyki dawnej.
Było ciekawie, zabawnie i bardzo edukacyjnie. Pojawiły się całe rodziny, młodzi ludzie oraz seniorzy, więc zainteresowanie było duże.
Budowanie tożsamości
Wydarzenie to w 2015 roku zainicjowali pracownicy Galerii Etnograficznej Willa Radogoszcz, aby popularyzować istotne wydarzenia historyczne dla budowania tożsamości narodowej i lokalnej oraz zwiększyć dostępność do najcenniejszych zasobów dziedzictwa lokalnego Grodziska.
Od trzech lat na pikniku obecni są uznani historyczni rekonstruktorzy i rzemieślnicy, którzy prezentują kunszt wojskowy, rękodzielniczy i artystyczny. Wśród odtwórców historycznych znajdują się pracownicy naukowi, autorzy cenionych opracowań historycznych, artyści i pasjonaci. Przygotowane przez nich pokazy są żywą i atrakcyjną lekcją historii i tradycji, która przyciąga odbiorców w każdym wieku i przede wszystkim ukazuje dawne dzieje i ich dorobek.
am
fot. Marcin Masalski
