fot.u2station.com

Zespół U2 został zmuszone do odwołania zaplanowanego w na sobotę 16 września, koncertu w St. Louis, z powodu protestów ruchu Black Lives Matter w tym mieście.

Muzycy oświadczyli, że zostali zmuszeni do odwołania tego wydarzenia, ponieważ nie byliby w stanie zapewnić bezpieczeństwa  publiczności przed atakami działaczy Black Lives Matter.

„Zostaliśmy poinformowani przez departament policji w St. Louis, że nie są oni w stanie zapewnić standardowej ochrony naszym fanom, w takim rozmiarze w jaki można by oczekiwać. W świetle tych informacji nie możemy z czystym sumieniu ryzykować bezpieczeństwa naszych fanów, kontynuując koncert. Bardzo żałujemy, ale musimy go odwołać. Uważamy, że jest to jedyne dopuszczalne rozwiązanie w  obecnej sytuacji środowisku „- czytamy w oświadczeniu U2.

Jest to spowodowane trwającymi od piątku protestami w Saint Louis. Dotychczas policja aresztowała 43 osoby – jak podała telewizja Fox News. Protestujący sprzeciwiają się uniewinnieniu białego byłego policjanta, który w 2011 roku zastrzelił Afroamerykanina.

Protestem kieruje ruch o nazwie Black Lives Matte, który od kilku lat  wywołuje gwałtowne zajścia w całym kraju. Jego działacze, sprowokowani śmiercią Michaela Browna, który zginął zastrzelony w 2014 roku przez policjanta w Ferguson w stanie Missouri, głoszą, że rasistowscy oficerowie policji stanowią największe zagrożenie dla młodych czarnoskórych Amerykanów. Takie przekonanie stało się podłożem zamieszek, „leżących” protestów, morderstw lub prób zabójstwa policjantów, a także kampanii na rzecz rezygnacji z tradycyjnej procedury sądu przysięgłych w sprawach dotyczących użycia broni palnej przez policjantów.

ed

Zobacz również: